tag:blogger.com,1999:blog-51257027877003219532024-03-05T22:43:07.987-08:00Gdy wszystko legnie w gruzach, zawsze jest nadzieja, że wszystko się ułożyBlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.comBlogger17125tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-56111446695715669152015-12-24T06:09:00.002-08:002015-12-24T06:09:19.818-08:00Wesołych Świąt<div style="text-align: center;">
Moi kochani,</div>
<div style="text-align: center;">
w ten szczególny dzień życzę Wam wszystkiego co najlepsze,</div>
<div style="text-align: center;">
aby te święta były pełen uśmiechu, radości</div>
<div style="text-align: center;">
aby ten wyjątkowy okres był dla Was niezapomniany </div>
<div style="text-align: center;">
aby każde z Waszych marzeń się spełniło.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Zdrowia i mnóstwa prezentów</div>
<div style="text-align: center;">
MysteryHope</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<img src="http://www.ekartki.pl/cards_files/19/19083_Zima.gif" /></div>
BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-14138173609035946552015-11-08T14:33:00.002-08:002015-11-09T08:59:03.997-08:007."Pora wstawać gołąbeczki!"<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Chris
westchnął cicho i spojrzał się przez okno autobusu, który miał
zawieść ich całą dziewiątkę do Filadelfii w stanie Pensylwania,
Mieli dotrzeć tam za jakąś godzinę, a Chris, którego ADHD
odzywało się w najmniej pożądanych momentach zaczynał powoli
trząść się z nudów.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Chłopak
rozejrzał się wokół siebie, Zoey i Liz rozmawiały o jakimś
zespole, a może o książce, stracił już rachubę. Nico i Reyna
szeptali między sobą i co rusz rozglądali się, czy nikt ich nie
podsłuchuję. Leo i jego bracia z diabelnymi uśmiechami rysowali
coś na kartce, a Will, który siedział koło niego spał, mamrocząc
coś pod nosem. </span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Oprócz
nich w autokarze było pięć osób. Matka z córką, chłopak i
prawdopodobnie jego -dziewczyna. Sądząc po stanie ich ubrań i
tego, że byli wystraszeni, Chris wywnioskował, że musieli uciec z
ich domów rodzinnych. Rodriguez zastanawiał się, jak można być
takim idiotą, aby uciekać z domu. On sam nie miał większego
wyboru, matka wyrzuciła go, kiedy odszedł od niej jej partner,
który toczył wieczną walkę z dziesięcioletnim wtedy Chrisem.
Błąkał się po ulicach, aż przez rok, kiedy to znalazł go jakiś
satyr i zaprowadził do jego prawdziwego domu.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Ile
jeszcze czasu! Mój syn nie będzie czekał na mnie wieczność-syn
Hermesa westchnął, no tak zapomniał o starszej pani, która umiała
tylko narzekać. Wsiadła do nie tego autobusu, ale nikt nie mógł
jej tego przetłumaczyć. Cały czas mówił, o Los Angeles.- Jest on
ważnym biznesmenem i nie powinien on czekać!-wykrzyczał do
kierowcy, który zacisnął ręce mocniej na kierownicy i zacisnął
szczęki.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Czeka...zbuntowana
i...dusza- oczy Chrisa rozszerzyły się ze zdziwienia, odwrócił
się w stronę Willa, który zaczął mieszać się we śnie. Chłopak
wyglądał na przerażonego, cały czas mamrotał słowa, jakby
przepowiedni.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Nagle
jego oczy otworzyły się z przerażeniem, a Will z wielkim
niepokojem rozejrzał się po autobusie.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Co
jest stary?-Chris był zmartwiony, zachowaniem swojego najlepszego
przyjaciela.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Śniła
mi się, że jestem w Podziemiach na jakiejś uroczystości.
Obchodzono kogoś urodziny, widziałem tam Rodriguez i Hadesa, nawet
tatę i wtedy on wypowiedział jakąś przepowiednię, o końcu
Hadesu lub Hadesa. Naprawdę nie wiem.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Powinniśmy
spytać się Lizzie lub Nico oni powinni coś wiedzieć. Nie patrz
tak na mnie, wiesz, że jest to bardzo dobry pomysł-syn Hermesa
westchnął na widok miny przyjaciela.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Zgoda-Solace
zgodził się niechętnie.- Gdy tylko wysiądziemy w Filadelfii,
porozmawiam z Liz, ale ni licz na nic. Może i została
Ożywieńcem z Elizjum, ale nadal jest wierna Podziemiom i Panu...</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Ile
jeszcze czasu? Mój syn mnie oczekuje, a ja mam pilną sprawę do
załatwienia-rozmowę przerwała po raz kolejny kobieta, a Liz z
Zoey, które siedziały za nimi prychnęły.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Czeka,
chyba, aby ją zabić za jej nieznośne gadanie w XV wieku, już
dawno ktoś by jej coś zrobił- córka Posejdona wydawała się
bardzo </span></span><span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">rozdrażniona.
Wszyscy</span></span><span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">
herosi spojrzeli na nią z zapytaniem w oczach.- Co nie moja wina, że
moje czasy były, jakie były- dziewczyna mrugnęła do Nico i
odwróciła się w stronę okna.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Ja
tutaj oszaleję-poskarżył się Connor.- Jeżeli za moment nie
wysiądziemy, to...</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-...wysadzimy
autobus-dokończył za niego Travis.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Nie
przesadzajcie-fuknęła na nich Reyna.- Za chwilę będziemy wysiadać
w Filadelfii. Dziewczyna miała rację byli już prawię na miejscu.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Parę
minut później, dziewięcioro herosów stało na małym dworcu
autobusowym. Padał deszcz i każdy oprócz Liz był nieszczęśliwy.
Dwójka młodych uciekinierów stała niedaleko od nich szepcząc coś
do siebie i wskazując na herosów. Nico zlustrował ich po kryjomu
wzrokiem.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Chodźmy
stąd-szepnął i spojrzał na Willa, który od czasu pokonania Gai
stał się jego bardzo dobrym przyjacielem.- Mam złe przeczucie, a
szczególnie do tej dwójki-wskazał na podejrzanych nastolatków.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Masz
rację Nico-powiedziała Zoey, a Reyna pokiwała głową.-Przyglądają
się nam od kiedy weszliśmy do autobusu,a to nie wróży nic
dobrego.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Znajdźmy
jakieś miejsce, gdzie będziemy mogli przeczekać ten deszcz-rzekł
Chris i spojrzał na jego braci.- Ma to być mały hotel, nie możemy
wydać wszystkich naszych pieniędzy- upomniał ich, a synowie
Hermesa uśmiechnęli się podstępnie i udali się do najbliższej
Informacji.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Dobrze-szepnęła
Zoey i spojrzała na Willa, którego oczy ni odrywały się od
Lizzie.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Córka
Posejdona stała z zamkniętymi oczami na deszczu. Pozwalając, aby
krople deszczu, przypominały jej o dawnych latach, kiedy to
Hiszpania była wielką potęgą. Kiedy to bogowie mieszkali w Starej
Ziemi, kiedy Ameryka była nazywana Indiami.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Dziewczyna
tęskniła za tymi czasami, kiedy wszystko było prostsze. Przełom
średniowiecza i nowożytności. Wtedy każdy robił, co chciał.
Dzieci latały po ulicy i nikt się nimi nie przejmował.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Oczywiście
inkwizycja i wszystko inne, co związane z religią, ale każdy wiódł
szczęśliwe życie.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Rodriguez!-dziewczyna
otrząsnęła się ze swoich rozmyśleń, usłyszawszy głos Willa.
Blondyn trzymał ją za łokieć, patrząc na nią intensywnie.
Lizzie nogi ugięły się pod spojrzeniem tych wspaniałych,
niebieskich oczu.-Rodriguez! Czy ty mnie w ogóle słuchasz!-warknął
na nią chłopak.- Bliźniacy znaleźli nam miejsce do spania, więc
z łaski rusz się i pomóż nam z bagażami!</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Solace,
mój drogi, jak ja mam ciebie już dosyć. To jest gorsze niż
Persefona i jej głupie Pamiętniki Wampirów*-dziewczyna prychnęła
i odwróciła się w stronę Zoey i Reyny, które wywróciły tylko
oczami na kłótnię dwójki dwudziestolatków.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Kiedy
weszli do holu głównego pensjonatu "Peloponez" od razu
poczuli dziwny metaliczny zapach. Poza tym miejsce ich tymczasowego
pobytu nie wyróżniało się niczym szczególnym. Hol był wielki,
znajdował się tam kominek, a wokół niego fotele i kanapy. Nad
kominkiem wisiał obraz przedstawiający Półwysep Peloponeski.
Travisowi wydało się to dosyć podejrzane, ale postanowił
zignorować to uczucie i wypocząć przez tę noc.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Za
oknem szalała burza, niepozwalająca zasnąć pannie Hunter. Od
najmłodszych lat dziewczyna nie spała podczas burz, czy sztormów.
Nie dlatego, że się bała, ale dlatego, że to te niesamowite
zjawisko natury miało w sobie jakąś nieziemską, magiczną moc,
które przyciągały ją, ale zarazem odpychały. W burzy skrywały
się magiczne zdolności jej matki, Hekate, ulubienicy samego Pana
Nieba, który cenił sobie magię. tak samo jak mądre rady Ateny.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Nagle
Zoey usłyszała skrzypienie podłogi pod ich pokojem. Nie tracąc
czasu położyła się do łóżka i nasłuchiwała. Kroki zatrzymały
się pod ich drzwiami, można było tylko usłyszeć, że zgrzyt
klucza. Dziewczyna zesztywniała, nie mogła nawet oddychać. Była
kompletnie przerażona. Poczuła, jak Liz koło niej sztywnieje jak
również.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">HUK!
Jaki nastąpił po chwili mógłby obudzić nawet nieumarłego.
Półbogowie wyskoczyli ze swoich łóżek, jak oparzeni trzymając w
swoich rękach broń, a w przypadku Connora i Travisa krzesła.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Drzwi
wyleciały z nawiasów. Oczy Hunter zrobiły się wielkie, jak oczy
Afrodyty na wyprzedażach. Do pokoju weszła tajemnicza para z
autobusu. Chłopak i dziewczyna patrzyli się na nich z gniewem.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Czego
chcecie?-spytała Reyna. Podnosząc swój miecz nieco wyżej.
Nieznajoma dziewczyna tylko się uśmiechnęła i rzuciła się na
Leo. Chłopak pisnął z przerażenia i cisnął w nią kule z
ogniem. Nastolatka wleciała z wielkim hukiem na ścianę. Chłopak z
wściekłością rzucił się do ataku. Jego ręce i nogi zaczęły
przypominać cienie. Oczy Liz rozszerzyły się z przerażeniem.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-TO
DEMONY!-krzyknęła do swoich towarzyszy.-Uważajcie, aby żaden z
was nie ugryzł!-dziewczyna dopadła, czym prędzej nie przytomną
dziewczynę i "wyparowała ją".</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Po
drugiej stronie pokoju Connor walczył z drugim potworem. Nie było
to łatwe zadnie przede wszystkim dlatego, że używał do obrony
krzesła. Demon miał coraz większą przewagę nad synem Hermesa.
Nagle przez gardło demona przeleciała złota strzała. Potwór
zaczął krzyczeć przeraźliwie i zniknął w przestrzeni.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Każdy
z herosów odetchnął z głęboką ulgą. Will opuścił swój łuk
i pomógł wstać Travisowi, który podbiegł do swojego bliźniego,
który opierał się o ścianę i trzymał za krwawiącą ranę na
nodze.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Zadrapanie
demona nie jest śmiertelne-powiedział Nico.-Musimy go jednak
opatrzyć, aby nie wdało się zakażenie.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Już
się za to zabieram- odparł Will i zaczął przetrząsać swój
plecak w poszukiwaniu ambrozji i bandaży.- Nie wiem jak wam, ale mi
się to nie podoba. Potwory, czy demony, cokolwiek to było za szybko
się o nas dowiedziały. Nie było nas w obozie niecałe dwa dni.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Will
ma rację- powiedziała Liz przerywając swoja rozmowę z Reyną.-
Jednak my też nie uważaliśmy. Ta dwójka wlokła się za nami od
przystanku, ale my byliśmy na tylne nie uważni, aby ich nie
zauważyć.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Rosalie
może już znać miejsce naszego przeznaczenia, więc nie ma co
owijać w Lete, ale uważać na demony, które pojawią się na
naszej drodze-widać było, że Nico udający, że pomaga Willowi,
tak naprawdę jest strasznie smutny. Herosi nie dziwili się temu,
jeżeli to ich rodzicom groziło niebezpieczeństwo, też woleliby,
załatwić to jak najszybciej.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Nie
ma co się martwić, na zapas-każdy ze zdziwieniem uznał słowa Leo
za prawdę.- I tak, prędzej czy później by się o nas dowiedzieli,
więc może i lepiej, że teraz. Musimy być po prostu gotowi.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Leo
ma...Ała!...Ostrożnie z mą delikatną nogę, ma mi jeszcze służyć-
Connor uśmiechnął się słodko w stronę Willa, który warknął
tylko gniewnie.-Leo ma rację. Lepiej wróćmy do snu, te demony i
tak tutaj na razie nie przyjdą.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Chcąc,
czy nie wszyscy wrócili do spania.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "consolas" , monospace;"><span style="font-size: medium;">Ogień.
Wszędzie ogień, i ta wielka ochota zaczerpnąć oddech, który nie
popaliłby jej gardła. Obelgi rzucane w nią, wciąż je słyszy w
swoich myślach i te szydercze śmiechy.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "consolas" , monospace;"><span style="font-size: medium;">-Wiedźma!-ktoś
syknął z nienawiścią, jakiej nie żywił nawet do najeźdźców.
Spojrzała się w bok obok niej, ale w pewnej jednakże odległości
stał inkwizytor ze swoim jakże, irytującym uśmiechem. Chciał
tylko, aby ten jego uśmiech zszedł z jego nadętej twarzy i poczuł
co to znaczy...</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "consolas" , monospace;"><span style="font-size: medium;">Ból,
który przeszedł przez jej ciało był nie do pomyślenia. Płomienie
lizały jej skórę spalając ją od zewnątrz, jak i wewnątrz. Jak
ona chciała, aby ten ból ustał, jak ona chciała, aby to się już
skończyło.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: "consolas" , monospace;"><span style="font-size: medium;">-<span style="font-family: "times new roman" , serif;">Rodriguez!</span>-usłyszała
czyjś głos. Wydawał się kojący, przy tak wielkim natłoku
bólu.-<span style="font-family: "times new roman" , serif;">Elizabeth!LIZ!</span></span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Córka
Posejdona otworzyła oczy i poderwała się do góry z przerażeniem.
Obok niej siedział Will na którego twarzy malowało się
przerażenie. Dziewczyna rozejrzała się po reszcie i zauważyła,
że wszyscy jeszcze śpią.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Wszystko
w porządku Liz?-spytał chłopak. Zielonooka nic nie powiedziała,
tylko wybuchła płaczem i wtuliła się w pierś chłopaka, który
momentalnie objął dziewczynę.-Wszystko będzie dobrze. To tylko
głupi koszmar.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-On
był wszędzie-dziewczyna załkała cicho i na pytające spojrzenie
chłopaka dodała.-Ogień był wszędzie to było nie do zniesienia.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-O
czym ty mówisz Liz?-Will był zaskoczony, że ktoś taki jak Liz
może być zarazem tak kruchy i delikatny. Wziął dziewczynę na
ręce i położył się na kanapie wraz z nią.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Śniło
mi się, jak inkwizycja spala mnie na stosie. I jak ten głupi
inkwizytor się uśmiecha, ten jego głupi uśmiech-oczy dziewczyny
znów zaszły łzami.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Hej,
to się już nie powtórzy nigdy, ale to przenigdy. Daje ci moje
słowo, że inkwizycja ci nie grozi-dwudziestolatek spojrzał na nią
całkowicie poważnie. Liz zachichotała tylko.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Nie
jesteś taki zły Solace, jak na syna Apolla</span></span><span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-nie
wiedząc kiedy zasnęli.</span></span></span><br />
<span style="color: black;"><span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;"><br /></span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">-Pora
wstawać gołąbeczki!-rozległ się radosny głos Leo. </span></span><span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">Śpiąca
para podniosła się na dźwięk głosu mechanika. Gdy zobaczyli całą
ich grupę uśmiechającą się głupawo i synów Hermesa,
podnoszących sugestywnie brwi, Will jęknął, a Liz zarumieniła
się wściekle i ukryła twarz w zgięciu szyi chłopaka.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">*</span></span><span style="font-family: "times new roman";"><span style="font-size: medium;">nie
chciałam obrazić nikogo kto ogląda Pamiętniki Wampirów. Jest to
po prostu pierwsza rzecz jaka przyszła mi do głowy.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="font-family: "comic sans ms" , cursive;">Hej,
kochani. Naprawdę was przepraszam za ten długi czas oczekiwania,
ale naprawdę wiele stało się w moim życiu i nie miałam szans
pogodzić obowiązków z moim pisaniem, jeśli tak mogę nazwać te
marne wypociny.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="font-family: "comic sans ms" , cursive;">Cóż
mam nadzieję, żęe chociaż trochę będzie się wam to podobać i
nie jesteście źli na mnie za tak długi pozostawienie.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="font-family: "comic sans ms" , cursive;">Kocham
Was i pozdrawiam</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="font-family: "comic sans ms" , cursive;">MysteryHope</span></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<br /></div>
BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-79101270598390977132015-07-18T14:30:00.003-07:002015-08-10T09:45:58.045-07:006."Co...duchy wiedzą wszystko?!"<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;"> Miłego
czytania życzę.</span></div>
<br>
-Calypso?!-wykrzyknął Leo i popatrzył po zebranych.-No, co wyspa, piękna dziewczyna, której nikt nie uległ. To musi być Ogygia. Nie ma innego wyjścia.<br>
<div>
-Leo ma rację-odezwał się, co dziwne Nico di Angelo.- Jedyne, co mnie nie pokoi to ten fragment o duchach.</div>
<div>
-Niby, dlaczego?-spytała Piper.</div>
<div>
-Przepowiednie z jakąkolwiek wzmianką o duchach zawsze kończy się tragicznie. Ostatnia przepowiednia w, której użyto słowa duch zakończyła się II wojną światową. Jeżeli znów to się stanie, to czeka nas zagłada i śmierć miliona niewinnych ludzi-powiedział Connor Stoll, z bardzo poważną miną przez, co można było wyczuć dużą powagę sytuacji.</div>
<div>
-Wątpię żeby tu chodziło o zagładę ziemi- każdy odwrócił się w stronę nieznajomego kobiecego głosu. Stała tam piękna kobieta ubrana na czarno, o ślicznych ciemnych włosach i bardzo jasnej karnacji. Nico i Liz nabrali powietrza. Przed nimi stała sama Persefona, żona Hadesa.</div>
<div>
-Lady Persefono-herosi i Chejron pokłonili się z głębokim szacunkiem, nie licząc oczywiście Nico, który pokazał jej język.- Co cię tu sprowadza?-spytał centaur.</div>
<div>
-Apollo wypowiedział kiedyś przepowiednie, dotyczącą mojego męża. Mówiła ona o końcu Podziemi. Dzisiejsza przepowiednia i wczorajsze wydarzenia tylko potwierdzają moje obawy.<br>
-Jakie wczorajsze wydarzenia?-spytała Annabteh, a pół obozu pokiwało w zgodzie głowami.<br>
-Rosalie Temple uciekła wczoraj z Otchłani, głębin Hadesu. To duch, zbuntowanej duszy. Ona może rozpocząć pierwszą, jak i ostatnią wojnę w Podziemiach. Rosalie była uwięziona w Tartarze głębiej niż tytani. Już raz kiedyś próbowała wzniecić bunt, ale stłumiono to, ale teraz ma wielu popleczników- Persefona wyglądała na poważnie zmartwioną.- Wśród duchów jest zdrajca, który wypuścił naszą buntowniczkę, Jak na razie prowadzimy polowania, ale one nic nie dają.<br>
-Co mamy robić?-spytała Zoey.<br>
-Walczyć lub modlić się. To już wasz wybór. O...Nico, stokrotko twój ojciec chce cię widzieć. Hades nie przyjmuje odmowy.<br>
-Oczywiście-Nico skłonił się nisko.<br>
-Temple Rosalie?- Malcolm, syn Ateny zaczął się nad czymś zastanawiać.- Czy to nie jest, córka Hekate? Ta, która na cześć swojej matki wybiła pół Paryża w czasie rewolucji francuskiej?<br>
-Dokładnie ona-po raz pierwszy od rozpoczęcia narady odezwała się Elizabeth.- Panna Temple jest najbardziej zażartą magiczką jaka kiedykolwiek widziałam, a widziałam ich wielu. Jako córka bogini magi ma wielką moc.<br>
-Dokładnie. Ostatnim razem ledwie ją powstrzymaliśmy, a teraz kiedy ma zebraną armie i popleczników będzie jeszcze gorzej. Więc strzeżcie się herosi, bo i na was przyjdzie pora zemsty- Persrefone spowił ciemny dym i zniknęła zostawiając po sobie cztery stokrotki.<br>
-Dobrze wracajcie do zajęć-rzekł Chejron.- Ja udam się na olimp żeby przedyskutować tą przepowiednie z Apollo, a ty Nico udaj się natychmiast do ojca, nie możemy pozwolić żeby pan Umarłych czekał.<br>
<br>
Półgodzinny później Nico wszedł do sali tronowej w, której siedział już jego ojciec. Hades był jakiś otępiały i zasmucony. Koło niego stał James, jego starszy brat. Widać było, że jest wściekły.<br>
-Wzywałeś mnie ojcze?-odezwał się z lekkim strachem.<br>
-Siadaj Nico, ja i James musimy powiedzieć ci coś ważnego- gdy usłyszał niepokój w głosie jego ojca, Nico zaczął panikować. Pan Umarłych nigdy nie był zaniepokojony, a jego brat nigdy nie był, aż tak wściekły. James z charakteru był bardzo spokojnym człowiekiem. Nawet, gdy brał udział w I wojnie nigdy się nie pałał do zabijania.<br>
-W 1935 roku, w dzień moich urodzin Apollo wygłosił przepowiednie, zapowiadający koniec mojego panowania w Podziemiach-rzekł Hades.<br>
-To znaczy?-Nico zaczął powoli domyślać się, o co chodzi jego ojcu.<br>
-Moją śmierć. Od lat wyczekiwałem dnia kiedy ta przepowiednia może się ziścić.<br>
-Czyli chcesz mi powiedzieć, że możesz nie dożyć następnego roku?<br>
-Yyy...Tak-odpowiedział Hades i wymienił zaniepokojone spojrzenia z James'em.<br>
-Dobra, ale po co mnie tu wezwałeś-powiedział Nico i spojrzał na zszokowane spojrzenia jego rodziny.- No co? Chyba nie myśleliście, że nie wiem o tej przepowiedni. Proszę was, Orion ma za długi język żeby nie powiedzieć mi tak istotnej rzeczy, kiedy zamieszkałem w Podziemiach-di Angelo uśmiechnął się chytrze.<br>
-James przypomnij potem, aby powierzyć Orionowi trenowanie nowo umarłych.<br>
-Jasne, Nico musisz pokonać Rosalie wraz z innymi herosami z przepowiedni-James położył ręke na ramieniu swojego brata.<br>
-Kim oni są?-spytał.<br>
-To oczywiste. W tym wypadku przepowiednia jest bardzo jasna. Zbierz trójkę dzieci Hermesa, dziecko Hekate, dziecko Apollo, Hefajstosa Elizabeth, jako dziecko z mocą wody...Nie mamy tylko pojęcia kim jest heros skłócony z duchami-rzekł Hades.<br>
-Ja wiem-po chwili rozważania odezwał się Nico.- Chodzi o Reyne, córkę Bellony, pretorke rzymskiego obozu Jupiter.<br>
<br>
Reyna siedziała przy biurku w swoim pokoju. Odkąd Rzymianie pogodzili się z Grekami miała masę papierkowej roboty. Rzymianie i grecy wymieniali się obozami, podróżowali w tą i z powrotem. Mimo pokoju trzeba jednak uważać, żeby nikt nie zrobił sobie krzywdy, bo jednak zdarzali się jakiś pesymiści tej, jakże komfortowej wymiany. Reyna westchnęła na pomoc Jasona nie miała nawet, co liczyć, od kiedy tylko wrócił nie robił nic innego tylko wzdychał do zdjęcia jego i Piper. Córka Bellony mogła zrozumieć wszystko oprócz tego, jak można tak haniebnie zaniechać obowiązki pretora.<br>
-Reyna?-dziewczyna uniosła głowę na dźwięk bardzo dobrze znanego jej głosu. Stał tam bardzo chudy, blady chłopak, o kruczoczarnych włosach.<br>
-Nico!?-wykrzyknęła zdziwiona.-Co ty tu robisz?!<br>
-Ciebie również miło widzieć. Mam do ciebie małą sprawę-chłopak potarł kark ze zdenerwowania.<br>
-Raczej wątpię, że małą.<br>
-Rachel wygłosiła przepowiednie, która dotyczy również ciebie.<br>
-Mnie?-zdziwiła się.<br>
-Tak, musisz udać się ze mną do Obozu Półkrwi.<br>
-Nico nie mogę, mam masę obowiązków, a Jason nic innego nie robi tylko wzdycha do zdjęcia jego dziewczyny.<br>
-Poproś Franka. On chętnie ci pomoże. Musisz iść ze mną i to natychmiast. Nasza dziewiątka musi jak najszybciej znaleźć sposób, aby udać się na Ogygię.<br>
-Dziewiątka?<br>
-Tak. Reyna proszę cię, nie mamy innego wyjścia. Inaczej demony opętają każdego żyjącego na ziemi.<br>
-Demony?-dziewczyna była coraz bardziej zdziwiona.<br>
-Wyjaśnię ci później teraz musisz iść ze mną. Proszę-rzymianka westchnęła.<br>
-Chodźmy, tylko zostawię wiadomość dla Franka. Mam nadzieję, że to naprawdę ważne, a nie twój kolejny wygłup.<br>
<br>
-Reyna!-zdziwił się Leo.- Co ty tu robisz? Nie powinnaś być w rzymskim obozie?<br>
-Nico, mnie tu przyprowadził. Mówi, że to sprawa życia i śmierci, a powinnam siedzieć i wypełniać te głupie papierki.<br>
-Ja chyba też-Leo westchnął i usiadł koło niej.- Ale nie martw się bracia Stoll zapewnią ci niesamowitą rozrywkę.<br>
-Dobrze, posłuchajcie mnie teraz uważnie- na werandę wszedł Chejron wraz z Panem D i Nico.-Sprawa jest bardzo poważna.Wasza dziewiątka musi udać się na misję ocalenia Podziemi, co nie wiadomo dlaczego ma jakiś związek z Ogygią.<br>
-Tak-wtrącił Pan D.- Mam nadzieję, żę przynajmniej dwójka z was nie wróci. Mniej głupich półbogów do opieki- Will, Chris i bliźniacy parsknęli śmiechem.- Nick, biorąc pod uwagę to, że to jego ojciec jest w niebezpieczeństwie on wybrał sobie zespół.<br>
-Uważam, że jesteście najlepsi do tego zadania-rzekł Nico.- Wyruszamy jutro z samego rana. Naszą misją jest ocalić Hades, Calypso i powstrzymać Rosalie Temple od zawładnięcia całym światem.<br>
-Mam takie jedno pytanie-powiedziała Zoey.- Oprócz tych ogólników, to od czego zaczynamy?<br>
-Nie możemy podróżować Podziemiem-odparła Liz, która chętnie włączyła się do rozmowy.- Powietrze też nie jest dobrym pomysłem, w związku z tym, że moim ojcem jest Posejdon. Zostaję tylko woda, aby dostać się do Calypso.<br>
-To okropny pomysł Rodriguez-stwierdził Will.- Czy właśnie nie o to im będzie chodziło, aby dorwać nas na morzu.<br>
-Do czego dążysz?-spytał Leo.<br>
-Czy to nielogiczne?-spytał Chris.- Podziemia rozciągają się pod całą górą naszej ziemi. Oni nie spodziewają się tego, że ruszymy najbardziej niebezpiecznym szlakiem, jaki możemy wybrać.<br>
-Racja-poparł brata Travis.- Mamy Nico, syna Hadesa i naszą niesamowitą i utalentowaną Elizabeth, ożywioną z Elizjum, która zna świat podziemi jak własną kieszeń. Ma pełno kontaktów.<br>
-Nie głupie-wtrąciła się Reyna.- Co o tym myślicie?-zwróciła się do opiekunów obozu.<br>
-Dobry plan. Pamiętajcie tylko, że Calypso ma dr przekonywania i jeżeli nie okażecie silnej woli to zostaniecie tam na zawsze.<br>
-To wszystko ustalone. Widzimy się jutro rano. Argus podwiezie nas do najbliższego miasta, a potem musimy zorganizować sobie transport do Los Angeles.<br>
-Los Angeles?-spytał Solace.<br>
-Wejście do Podziemi-Liz popatrzyła na niego jak na kompletnego idiotę.<br>
-No tak kretyn ze mnie.<br>
<br>
Dzisiaj w kabinie Posejdona panowała dziwnie poważna atmosfera.<br>
-Nie podoba mi się to.<br>
-Percy, powiedz mi braciszku ile ty razy byłeś na jakieś niebezpiecznej misji z, której mogłeś nie wrócić-chłopak milczał.- Uznam twoją ciszę za potwierdzenie tego, o czym mówię.<br>
-Niedawno zyskałem najwspanialszą siostrę na świecie, a ty musisz wyruszyć na misję, gorszą niż pokonanie tytanów. Martwię się, że ciebie stracę, a naprawdę tego nie chcę.<br>
-Aw, Percy, to najsłodsza rzecz jaką mi kiedykolwiek powiedziałeś, ale muszę się udać na tą misję. Nie mogę zrobić tego Nico i Hadesowi.<br>
-Obiecaj, że nic ci się nie stanie.<br>
-Obiecuję, na Ocean Spokojny-Percy zaśmiał się i przytulił swoją starszą siostrę.<br>
<br>
Następnego dnia, kiedy słońce ledwo wstało za horyzontu, na wzgórzu koło smoka Peleusa ustawiła się dziewiątka młodych herosów, jeden centaur, i postać z oczami na całym ciele.<br>
-Będziecie jechać z Argusem przez najbliższe dwadzieścia kilometrów-rzekł Chejron rozdając każdemu półbogu prowiant wraz z nektarem i ambrozją.- Potem jesteście zdani na własną łaskę i proszę was bądźcie ostrożni. I tak straciliśmy wielu herosów w bitwie z gigantami.<br>
-Gorzej chyba nie będzie-szepnęła Reyna, a Connor, który jedyny usłyszał co powiedziała, ścisnął ją za rękę dodając jej otuchy. Dziewczyna odwdzięczyła się lekkim uśmiechem.<br>
-Wsiadajcie do busa-pośpieszył ich Chejron.<br>
Gdy bus już odjechał Chejron spojrzał na niego smutnym wzrokiem.<br>
-Niech bogowie mają was w opiece-mruknął i pogalopował w dół zbocza, aby przygotować się do porannych zajęć.<br>
<br>
Argus podwiózł ich do najbliższego małego miasteczka, kiwnął im głową i odjechał.<br>
-Mistrz pokazywania emocji-mruknęła Liz i oparła głowę o ramię Connora. Każde z nich było bardzo zmęczone, naprawdę nikt z nich nie lubił wstawać tak wcześnie.<br>
-Chodźmy coś zjeść-powiedział Chris i ruszył w stronę pierwszego lepszego baru. Podążyli za nimi, Jedyną osobą, która pozostała była Zoey. Nie wiedząć czemu czuła, że coś się wydarzy podczas ich wyprawy.<br>
-Coś się stało-do dziewczyny podszedł Travis.<br>
-Mam złe przeczucie.<br>
-Każdy z nas ma-popatrzyli w stronę całej ich grupy.- Jesteśmy dziwnym zbiorowiskiem.<br>
-Oj, tak-zgodziła się dziewczyna.- Córka Posejdona i syn Apolla, którzy mają naprawdę dziwny stosunek do siebie.<br>
-Syn Hadesa i córka Bellony, jako najlepsi przyjaciele. Trzej synowie Hermesa i człowiek, który włada ogniem.<br>
-Tak, to nie może skończyć się dobrze.<br>
-Prawda, ale co to za życie bez ryzyka i zabawy. Chodźmy, bo wszystko zjedzą.<br>
<br>
Siedzieli i jedli ich skromne śniadanie, kiedy Chris zadał bardzo istotne pytanie.<br>
-Jak chcemy się dostać do Los Angeles? Musimy załatwić jakiś transport.<br>
-Ja to załatwię-odparła Lizzie i zaczęła się powoli podnosić z miejsca, jednak powstrzymała ją ręka Willa, który chwycił ją w ostatnim momencie.<br>
-Jak chcesz to załatwić?<br>
-Nie martw się Solace. Może i byłam duchem, ale pamiętaj, że duchy zawsze wiedzą więcej od ludzi-syknęła mu do ucha i z wielkim uśmiechem odeszła szukać transportu, zostawiając złego łucznika w samotności.<br>
-Co oznacza, że duchy wiedzą wszystko?!-krzyknął za nią, ale ona tylko odwróciła się do niego i mrugnęła.<br>
<br>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">Cześć!</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">Przepraszam
Was za tak długą nieobecność, ale miałam bardzo poważne powody,
aby nie pisać. W każdym razie już jestem i mam nadzieję, że
rozdziały będą pojawiały się coraz częściej. Mam nadzieję, że
się Wam podobało.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">Pozdrawiam
i udanych wakacji życzę</span></div>
<br>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">MysteryHope</span></div>
<br>
<br>
<br></div>
BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-19757786928927627872015-07-02T04:20:00.004-07:002015-07-02T04:20:21.280-07:00Miecz 4Rozdziały pojawią się w połowie lipca. Mam taką nadzieje.<br />
MysteryHopeBlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-35276832774118139182015-04-25T12:58:00.001-07:002015-05-26T10:16:29.624-07:005."Calypso?!"<div style="margin-bottom: .0001pt; margin: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman;"> <span style="font-size: medium;">Od
ogniska minęły już ponad dwa tygodnie, a obóz jakby umilkł.
Półbogowie przyzwyczaili się do tego, że mają kolejne dziecko
syna Pana Mórz. Jednym słowem wszystko wróciło do normy. Prawie
wszystko.</span></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">Elizabeth
stała na brzegu klifu. Jej oczy błądziły po spokojnym morzu.
Westchnęła coś było nie tak. Mając te parę setek lat, potrafiła
wyczuć nastrój swojego ojca lepiej, niż ktokolwiek inny. Dziś
morze było niespokojne, tak jak siedemnaście lat temu w dzień
narodzin Percy’ego.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Chciałeś
mnie widzieć-rzekła.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Mamy
poważny problem-brunetka odwróciła się w stronę wysokiego
mężczyzny o czarnych, jak noc włosach oczach jak węgle, które
pobłyskiwały, niczym diamenty niebezpieczną nutą. Taki był po
prostu Pan Umarłych, Hades we własnej osobie.- Byłaś dowódcą w
mojej armii. Chce, abyś nadal nim była. Nie znajdę nigdy nikogo
lepszego, a cieszysz się niezwykłym szacunkiem wśród moich ludzi.
Poza tym, James za tobą tęskni.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Zgoda-mężczyzna
uśmiechnął się.- Teraz, jaki jest twój prawdziwy powód, że
chciałeś się spotkać w najbardziej oddalonym miejscu od Obozu
Herosów.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Rosalie
uciekła z Otchłani-oczy Elizabeth rozszerzyły się z przerażeniem.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Co
masz na myśli, że uciekła z Otchłani. Przecież stamtąd nie da
się uciec, chyba, że ma się klucze, albo…</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Wśród
nas jest zdrajca. Dzięki niemu Rosalie uciekła i może zacząć
swoją rewolucje. Moja moc słabnie, z dnia na dzień, a Zeus mi nie
pomoże.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Tata?</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Morze
Atlantyckie, bardziej pod Europą. Jest tam jakiś wyciek ropy.
Potrwa to parę miesięcy, jak nie rok.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Trzeba
zwołać Radę Siedmiu. Muszą wiedzieć, co się dzieje.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Oczywiście,
odbędzie się ona za dwa dni, od dziś-Hades westchnął.- Obawiam
się, że jest to za mało. Rosalie ma za dużo popleczników, a ja?
Nikogo.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-No
co ty, przecież masz mnie, James'a, Nico, Rade Siedmiu i każdego
ducha mieszkającego w Elizjum i Łąkach Asfodelowych.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-To
mnie martwi. Nie znam każdego ducha, skąd mam wiedzieć, czy są po
mojej stronie, a nie po stronie Salie.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-O
to się nie martw. Mam już pewien pomysł. Po prostu potrzebuje
Belli, Perseusza i Heraklesa.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">Hades
popatrzył się na nią z dziwnym spojrzeniem, ale nic nie
powiedział.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Lepiej
już idź, za moment będzie śniadanie.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Już,
tylko powiedz mi jedną rzecz…Kiedy masz zamiar powiedzieć Nico, o
przepowiedni końca świata.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Chodzi
o przepowiednie, z…</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-1935
roku-Liz uniosła brew w zapytaniu.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Nigdy,
kocham Nico i wolę żeby o tym nie wiedział.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Nie
możesz tego od niego ukrywać. James może mu o tym powiedzieć,
prędzej, czy później. Pamiętasz chyba reakcje Jim’a?</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Pamiętam-Hades
westchnął.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">Był
luty 1935, w Podziemiach panowało wielkie poruszenie. Dzisiaj
urodziny obchodził jedyny syn Hadesa, James. Co prawda był już
duchem, zginął podczas pierwszej wojny światowej w wieku dwudziestu
lat. Zaproszeni zostali wszystkie duchy z Elizjum i Łąk
Asfodelowych. Hades zaprosił również Apollo i Hermes, jego
ulubionych bratanków. Przybył także Posejdon, który, co prawda
się wprosił, aby pobyć ze swoimi dziećmi.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-I
jak?- do Jamesa podeszli Perseusz i Tezeusz, jego kuzyni.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-Podziemie
jest wspaniałe, ono nie ma granic.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-Dokładnie,
a ty jako syn Hadesa, możesz podróżować, po całym królestwie.
My nie mamy takiej możliwości-rzekł Tezeusz.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-Może
to i dobrze, wiesz nie wiadomo, co kryją najgłębsze zakamarki
Hadesu-Jim patrzył na nich z lekką niepewnością.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-Idioci-usłyszeli
za sobą głos Lizzy.- Nie przejmuj się nimi, od zawsze tak straszą
młode duchy. Jedyna rada, nie wchodź do Tartaru, a nic nie powinno
ci się stać.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-Pocieszające-James
uśmiechnął się lekko i zwrócił się w kierunku Hadesa, unosząc
szklankę z nektarem do niego. Pan Podziemi uśmiechnął się i
skinął do nich lekko głową. Duchy odwzajemniły ten gest
uśmiechami.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-Mogę
was prosić o uwagę-głowy każdego zwróciły się w stronę Pana
Umarłych.- Po pierwsze chciałbym wam podziękować, za to, że
przybyliście na urodziny mojego jedynego syna. James chciałbym ci
życzyć, wszystkiego najlepszego i mam nadzieję, że twoje nowe
życie tutaj, w Królestwie umarłych będzie równie owocne, jak i
życie na ziemi.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">Nagle
rozległ się dźwięk tłuczonego szkła, każdy zebrany odwrócił
się w stronę Apolla, którego oczy zaczęły się świecić na
złoto.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-O
nie-rzekł Hermes i powoli zaczął się oddalać od swojego
najlepszego przyjaciela.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-Co
się dzieje?- spytał jeden z duchów.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-Apollo
zaraz powie kolejną przepowiednię- Posejdon podszedł do swojego
brata i położył mu uspokajająco rękę na ramieniu.-
Przepowiednię związana z Podziemiem.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-Co
to znaczy?- spytał James, którego oczy były wielkie ze strachu,
jak spodki.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-To
znaczy, drogi kuzynie- rzekła Elizabeth.- Ze, albo wszyscy zginiemy,
albo będziemy żyć długo i szczęśliwie.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-Cos
wątpię, żeby to było to drugie-szepnął Hermes. Nagle Apollo
zaczął dymić, a jego usta zaczęły się powoli otwierać,</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">Czeka
wielu wielkie wyzwanie,</span></span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">kiedy
zbuntowana i cierpiąca dusza,</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">na
świat się wydostanie.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">Wojowników
są tysiące, setki,</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">a
sposób pokonania mały i lekki.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">Ciężar
na półbogów spływa,</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">Hadesa
ostatnia godzina.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">Sala
zamilkła, każdy bał się odezwać. Hermes i Posejdon patrzyli się
na Hadesa.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-Czyli,
co teraz?- spytał James.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-To,
drogi synu, znaczy, że kiedyś będzie mi grozić wielkie
niebezpieczeństwo.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: medium;">-Nie-duch
ze zdenerwowania zaczął się trząść, a z jego dłoni zaczęły
wysuwać się strużki cienia. </span><span style="font-size: medium;">N</span><span style="font-size: medium;">agle
nastąpił wybuch, a każdy w pomieszczeniu wpadł na ściany, syn
Hadesa zniknął w cieniu.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-To
był najmocniejszy wybuch energii podziemnej jaki widziałem od wielu
tysięcy lat-szepnął Pan Podziemi.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Tak-odparła
Liz.- Muszę już iść śniadanie zaczyna się za jakieś
półgodzinny.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Do
zobaczenia za dwa dni.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">Elizabeth
weszła do pawilonu jadalnego, odrzuciła swoje włosy i podeszła do
stolika Posejdona.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Gdzie
byłaś?- spytał się jej Percy.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Poszłam
się przejść-dziewczyna uśmiechnęła się i zaczęła jeść w
spokoju swoje śniadanie.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Lepiej
się pośpiesz, za moment mamy lekcję łucznictwa-Liz jęknęła,
Percy zaśmiał się.- Nie martw się, wielu ludzi nie lubi
łucznictwa, a szczególnie dlatego, że to jest dyscyplina
zarezerwowana dla dzieci Apolla, no i Łowczyń.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Nie
lubie ich-odparła Elizabeth.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Dlaczego?-
Percy wyglądał na zdziwionego.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Nie
mówię, o wszystkich, ale po prostu ja i Artemida nie dogadujemy się
za dobrze.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Znasz
ją?</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Tak.
Powiedzmy, że jak ją pierwszy raz spotkałam to ją obraziłam.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Wiesz,
może lepiej chodźmy na zajęcia-chłopak potarł kark niezręcznie
i zaczął powoli odchodzić od stołu.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">Domek
Posejdona miał zajęcia z dziećmi Apolla, Hadesa, Hefajstosa i
Hekate.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Hej,
Zoey- Liz podbiegła do córki bogini magii.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Cześć.
Gotowa na lekcje?- spytała i uśmiechnęła się na widok
nieszczęśliwej miny swojej jedynej znajomej w obozie.-Sądząc po
twojej minie, to nie jesteś.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Czemu
się dziwisz? Nie mogę nawet wycelować, a już wiem, że mi się
nie uda i szybciej postrzelę kogoś, niż trafię w cel.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Na
pocieszenie, mi też nie idzie.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">Liz
westchnęła i wróciła na swoje miejsce. Gdy była duchem, to
potrafiła się posługiwać każdym rodzajem broni. Teraz jako
śmiertelna, miała problem. Westchnęła i wzięła strzałę.
Usłyszała za sobą chichot, odwróciła się i za sobą ujrzała
Willa Solace.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Coś
cię śmieszy, Will?</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Tylko
twoja nieporadność- chłopak uśmiechnął się promiennie i
podszedł do dziewczyny.- Spójrz, unieś luk i nałóż strzałę na
cięciwę. Potem odciągnij rękę ze strzałą, jak najdalej- Liz
robiła to co mu kazał. Will podszedł do niej i ustawił ją w
pozycji strzeleckiej.- Teraz możesz strzelać, ale zanim to zrobisz
to wyczyść umysł, przestań myśleć, o bardzo ważnych dla ciebie
sprawach. Myśl tylko, o celu.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Byłoby
łatwiej, gdybyś się zamknął-odparła czarnowłosa. Dziewczyna
wzięła głęboki oddech, i wyrzuciła wszystkie natrętne myśli,
skupiła swój wzrok na celu i strzeliła.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">TRACH!</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">Strzała
wylądowała, równo na środku tablicy. Córka Posejdona uśmiechnęła
się i odwróciła w stronę Solace’a, który stal z otwarta buzią.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-I
jak?- dziewczyna uśmiechnęła się bezczelnie.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Ja…Gratulacje,
trochę praktyki i może będziesz przeciętnym strzelcem- powiedział
blondyn.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Przeciętnym?</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Bez
obrazy, ale jak ja to nie strzelasz- zanim Liz zdążyła mrugnąć
Will wyciągnął luk i wystrzelił, trafiając idealnie w środek.-
Musiałabyś ćwiczyć, niemal codziennie, aby osiągnąć taką
formę.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Nie
ma, jak bycie skromnym-czarnowłosa zaśmiała się, a chłopak do
niej dołączył.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-UWAGA!-
oboje odwrócili się w stronę przerażonego głosu Leo. W ich
stronę pędziła strzała. Syn Apolla nie wiele myśląc, zaczął
biec w stronę dziewczyny i w ostatnim momencie pchnął ją na
ziemie.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Yyy…Dziękuję-rzekła
nieco skrępowana Elizabeth.- Czy mógłbyś już ze mnie…?-blondyn
dopiero sobie uświadomił, że leży na dziewczynie. Od razu oblał
się szkarłatnym rumieńcem.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Jasne-Will
wstał i podał dziewczynie rękę, którą przyjęła.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Nic
wam nie jest?- do pary podbiegli Nico, Zoey i Leo.- Przepraszam, was
zagadałem się z nimi i tak jakoś wyszło. Nie patrzyłem, gdzie
celuję.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Wszystko
jest w porządku. Wracamy do ćwiczeń-rozkazał Will. Przez następne
półgodziny wszystko było w porządku. Ludzie ćwiczyli,
rozmawiali, albo nic nie robili, jak Leo, Liz i Percy.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Może
powinniśmy, coś zrobić?- spytał Leo.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Żebyś
znowu kogoś zabił, podziękuję- rzekła Lizzy.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Chyba
i tak nici z ćwiczeń- Percy wskazał w stronę biegnącej Vanessy.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Chodźcie
do Wielkiego Domu- wysapała.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Co
się stało, Nessa?- spytał Nico i położył uspokajająco rękę
na jej ramieniu.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Rachel
ma zamiar wypowiedzieć kolejną przepowiednie.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">Wielki
Dom już dawno nie pamięta takiego tłoku. Każdy obozowicz, satyr,
czy nimfa chcieli wiedzieć co ma do powiedzenia. Oczy Rachel
rozżarzyły się złotem, a z jej usta padł straszliwy rechot.
Następnie głosem, jakby dziecka wypowiedziała słowa kolejnej
Wielkiej Przepowiedni</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
</span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">Dziewięcioro
wyruszy,</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">w
podróż niemożliwą.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">Ten,
co ogień posiada,</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">ten
co strzałami włada.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">Duchów
wybawiciel,</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">jak
i potępiciel.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">Trzech
braci pomysłowych,</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">i
córka magów niezliczonych.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">Ostatnia
najważniejsza,</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">duchy
z ludźmi zjednoczy</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">i
mocą wody niewidzialną wyspę zatopi.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">Tam,
gdzie żaden chcąc nie dopłynął,</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Segoe Print;"><span style="font-size: small;">ale
skruszał pod piękną dziewczyną.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">Rachel
zemdlała, a w Wielkim Domu, zaczęły się spekulacje.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">- Tam,
gdzie żaden chcąc nie dopłynął, ale skruszał pod piękną
dziewczyną-szepnęła Annabeth.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; orphans: 1;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: medium;">-Calypso?!-krzyknął
zdziwiony Leo. </span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">Przepraszam,
następny rozdział za 2 tygodnie.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;"><span style="font-size: small;">MysteryHope. </span></span></span>
</div>
</div>
BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-604614940739574852015-04-22T08:59:00.000-07:002015-04-22T09:08:42.535-07:00Miecz 3<p dir="ltr">Po pierwsze chciałam was bardzo przeprosić za to, że tak długo nie było rozdziału, ale niestety mam małe problemy z komputerem(teraz piszę z telefony). Rozdział pojawi się w do końca tego <u>tygodnia</u></p>
BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-56441781215604498582014-10-26T13:58:00.003-07:002014-10-26T13:58:47.383-07:004."...córka Posejdona i moja starsza siostra."<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">Piątek,
dzień ogniska. Dla wielu dzień idealny. Lecz nie dla Zoey.
Dziewczyna była w obozie już tydzień i nadal nie mogła znaleźć
sobie jakiś znajomych . Wszyscy byli zajęci tylko tą
nową dziewczyną z Elizjum, Elizabeth. Czarnowłosa była nowa w te
klocki i nie miała pojęcia, jak to jest możliwe.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">Czarnowłosa
westchnęła. Wątpiła w to, że jest tu ktoś ją zrozumie. Patrząc
na wszystkich Obozowiczów, od razu się wdziało, że są
młodsi od dwudziestolatki. Panna Hunter była bardzo dobrym
obserwatorem. Jako studentka prawa, na najlepszym uniwersytecie w
Nowym Jorku , czarnowłosa potrafiła powiedzieć, coś o dopiero co
poznanej osobie, już po minucie znajomości. Tak i było za tym
razem, rozglądając się po Obozie Herosów z miejsca w, którym
nikt jej nie mógł znaleźć. Zoey oglądała Percy'ego i Annabeth
trzymających się za rękę, spacerujących po brzegu plażowym.
Katie uciekała za Travis'em, który chciał jej wręczyć różę.
Zoey pokręciła głową, psychicznie zakładając się sama ze sobą
o to, że w końcu ta dwójka będzie razem.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">Piper
szła wraz z Kaylą, córką Apolla. Odkąd Jason wyjechał wraz
z Reyną do rzymskiego obozu, stała się bardzo markotna.
Oczywiście, każdy wiedział, że Jason wróci niedługo i wtedy
znów będzie tą samą zabawną i miła Piper, jaką wszyscy znają.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">Po
drugiej stronie Nico, Connor, Chris i Clarrise ustawiali dowcip,
który chcieli zrobić Liz i Will'owi. Od pamiętnego pocałunku w
policzek, chłopcy stali się nie ugięci i stawiali ich w
niezręcznych sytuacjach. Jakoś, tak przedwczoraj zamknęli ich w
zbrojowni, w najmniejszej części, gdzie
trzymali wszystkie przedmioty czyszczące. Jak się później
okazała, był to bardzo zły pomysł. Lizy i Will prawie
się tam nie zabili. Po minucie mieli już dosyć swojego
towarzystwa. Na całe szczęście nie było tam, żadnej broni, ani
niebezpiecznych chemikaliów. Chejron był bardzo nie
zadowolony, prawdę powiedziawszy był wściekły i to bardzo. Żaden
z Obozowiczów nie widział, go nigdy wcześniej tak wściekłego. Z
tego, co mówiły plotki od dzieci Afrodyty, kazał im, zamiast
harpiom, sprzątać po obiedzie.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Hej,
co ty taka zamyślona-obok niej odezwał się czyjś rozbawiony głos.
Czarnooka podskoczyła z zaskoczenia nie miała pojęcia, że ktoś
ją tu znajdzie.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Co,
do...?!Leo! Co ty sobie myślisz, zawału o mało, co przez cienie
nie dostałam.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Ciebie
też miło wiedzieć, Zoey- chłopak uśmiechnął się promiennie,
ukazując jego śnieżnobiałe zęby. Zoey dopiero teraz miała
szansę przejrzeć się synowi Hefajstosa. Miał on czarne, osmalone
włosy, jego oczy miały niespodziewany głęboki brązowy kolor
oczu. Jego twarz była pokryta smarem. Z tego, co dziewczyna zdążyła
zaobserwować, to chłopak zawsze chodził uśmiechnięty. Nie ważne,
czy działo się źle, czy dobrze. Czy ludzie chcieli płakać lub
mieli ochotę się schować w głębi siebie i nigdy nie wyjść. On
zawsze każdego rozśmieszał, taki już był Leo.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Czego
chcesz, chciałem się zapytać, czemu siedzisz sama, na skraju lasu,
obserwując każdego z nas po kolei.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Lubię
obserwować ludzi, to pomaga mi ich zrozumieć. Wiesz każdy z nas
jest inny, zachowuje się inaczej przy każdej osobie.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Na
przykład?</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Spójrz
na Liz i Connor'a, znają się dopiero tydzień i już się świetnie
ze sobą dogadują. Jednak Will i Lizzy to już inna sprawa. Oni się
po prostu się nie znoszą, tak musi być. Jednak, gdyby próbowali
się bliżej poznać, to naprawdę mogli by zostać, najlepszymi
przyjaciółmi.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Wow.
Skąd to zainteresowanie, obserwowaniem ludzi?</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Studiuję
prawo, w najlepszym uniwersytecie w Nowym Jorku..</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Serio?
Nie miałem pojęcie, że taką fajną dziewczynę jak ty, interesuję
prawo.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Lubię
pomagać, ludziom, a przez to będę mogła coś zmienić. Mam
nadzieję-ostatnie zdanie wypowiedziała szeptem.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Nie
łam się, zawsze będziesz miała poczucie, że coś chciałaś
zrobić. A jeżeli, nie będziesz mogła to ludzie są po prostu za
głupi, aby to zrozumieć.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-No,
no, panie Valdez nie wiedziałam, że możesz powiedzieć coś
mądrego.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Wiesz,
ja też czasami mam przebłyski inteligencji.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Nigdy
w tonie wątpiłam- rzekła Hunter.- Musisz przyznać, że myślenie
to nie jest twoja najmocniejsza strona.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Jestem
bardzo inteligentny.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Jak
sobie chcesz. Tak w ogóle, jesteś chyba w podobnym wieku, co ja,
nie myślałeś może o studiach.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Właściwie
dostałem się na studia mechaniczne. Wiesz budowa maszyn i tak
dalej.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-To
niesamowite! Dlaczego nikomu o tym nie powiedziałeś tego nikomu, bo
to nie jest coś czym chce mi się chwalić.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Jesteś
głupi Valdez.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">Elizabeth
chodziła po obozie zdenerwowana jak nigdy. Właśnie dziś miała
powiedzieć, kogo jest córką. Wiedziała, że Percy, Nico, Chris,
Connor i Leo nie mają problemu z jej mocami i tym, że jest córką
Posejdona. Thalia ją akceptuje, ale co z Jasonem i Hazel?. A, co z
tym, że każdy z bogów ją uwielbia, kocha ją.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Lizzy!
Lizzy!-dziewczyna uśmiechnęła się, gdy usłyszała głos swojego
kuzyna.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Co
się stało, Nico?</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Wyszedłem
z domku i zobaczyłem ciebie, idącą jak struta.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Co
się dziwisz, od dziś wszyscy będą wiedzieć, kto jest moim ojcem,
to jest najbardziej stresująca rzecz na świecie.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Najbardziej,
stresującą rzeczą na świecie jest bycie synem Hadesa. Każdy się
na ciebie patrzy jakbyś miał za moment kogoś zabić.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Wiesz,
twoja aura na Olimpie i w Podziemiach mówi śmierć i to bardzo.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Dlaczego,
nikt mi nie mówił tego? Nie wiem jakieś perfumy, czy coś-Lizzy
skrzywiła się lekko.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Powinieneś
porozmawiać z ojcem, ale nie sądzę, żeby ci pomógł, wiesz aura
śmierci pomaga Hadesowi.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Wiesz,
pomoc ojca, nie jest najlepszym pomysłem, ale dzięki za ideę-Liz
wybuchnęła śmiechem.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Oj,
di Angelo! Jesteś moim ulubionym kuzynem.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Znasz
mnie najdłużej ze wszystkich, to ty nauczyłaś mnie władać
cieniem, abym mógł podróżować.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Pamiętasz,
aby jej nie nadużywać.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Pamiętam
, pamiętam. Czasami zachowujesz się gorzej od Demeter.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ja?!
Jak Demeter? Nigdy! Po pierwsze nie jestem tak wiekowa jak ona. Po
drugie ja, jakoś wyglądam. Po trzecie nienawidzę zboża-na ostanie
oboje kuzynów zadrżało. Jeżeli już coś łączył oboje, jak i
ich ojców to nienawiść do zboża.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Wiesz,
że mówisz jak Will? On też mi każę oszczędzać moc. Bo inaczej
zginę. Wiesz, jego moc, jako syn Apolla mówi tylko i wyłącznie
„Słaby Nico”.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-I
w tym się z nim zgodzę. Nie możesz nadużywać swojej mocy, to
może ci poważnie zaszkodzić.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Na
przykład?</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Staniesz
przed swoim ojcem, nie jako syn, ale jako duch. I wtedy będziesz
musiał się go słuchać, jeszcze bardziej niż zazwyczaj. </span></span></span>
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ok,
tym mnie przekonałaś. To, co idziemy na łucznictwo?</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ta,
nie ma to jak najgorsze zajęcie z samego rana. Głupia klątwa
Apolla.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Jaka
klątwa?</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nic
nie wiesz?-zdziwiła się zielonooka.-Apollo rzucił na dzieci Hadesa
i Posejdona klątwę i przez to nie możemy strzelać z łuku. Nie
ważne, jak będziemy próbować, a i tak nigdy nie trafimy do celu.
Oczywiście, jak byłam duchem, to nie działało, bo tam musiałam
służyć w wojskach twojego ojca.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ale,
dlaczego Apollo nas przeklnął?</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Poszło
o Oriona. Wiesz, doskonale, że był on syne</span></span></span><span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="color: black;">m
mojego ojca. Był doskonałym </span><span style="color: black;">łucznikiem,
ale strasznie podobała mu się Artemida. Więc, Apollo, który
bardzo się troszczy o swoją siostrę rzucił na nas klątwę i
kiedy Hades nie chciał umieści mego brata na Łąkach Asfodelowych,
tylko w Elizjum...</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ta
już wszystko rozumiem.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Hej!-usłyszeli
krzyk Willa.- Macie zamiar tam tak stać i rozmawiać, czy
przyjdziecie tu i poćwiczycie razem z nami.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Już
idziemy nie denerwuj się tak, Złotowłosy-rzekła Liz.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Jak
mnie nazwałaś?</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Złotowłosy.
Bardzo to do ciebie pasuję. Masz takie lśniące blond włosy, a w
słońcu wydają się, żę iskrzą- niektóre osoby wybuchnęły
śmiechem na komentarz brązowowłosej. </span></span></span>
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Koniec
tych śmiechów!-krzyknął zdenerwowany Solace.- Wracamy do ćwiczeń.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
</span><br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Tego
samego dnia, Leo chodził wokół jeziora. Rozmyślał nad tym, co mu
powiedziała Zoey. Dziewczyna była naprawdę nie zwykła. Potrafiła
nieźle dogadać, tak samo, jak...Leo westchnął, wiedział, że
czym prędzej, czy później będzie musiał odnaleźć Calypso.
Przysiągł jej na rzekę Styks, a doskonale zdawał sobie sprawę,
że nie można tego złamać. Już od paru miesięcy, starał się
złożyć jakoś kulę Archimedesa z kryształem z groty niesamowitej
dziewczyny.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Tak
bardzo za nią tęsknił. Miał nadzieję, że jego marzenie się
spełni i odnajdzie ją.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
</span><br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Percy,
chodził cały dzień zdenerwowany. Chciał już móc normalnie
rozmawiać z Lizzy. Z tego co opowiadał o niej ojciec, świetnie
walczyła, umiała kontrolować swoje moce. Była bardzo odważna. W
Podziemiach była głównodowodzącą wojsk Hadesa. Miała świetny
kontakt ze wszystkimi, szczególnie z samym Panem Umarłych, który
naprawdę traktował j ja rodzinę. </span></span></span>
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Percy!
Percy!-chłopak odwrócił się na głos Annabeth.- Bogowie już
przybyli, powiedzieli, że mają ważną sprawę. Znaczy się, chcą
powiedzieć czyją córką jest Elizabeth i muszą iść na pilne
posiedzenie rady olimpijskiej. </span></span></span>
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Już
idę</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Jak
myślisz, kto jest boskim rodzicem, tej dziewczyny?</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nie
wiem.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ja
myślę, że to będzie albo Afrodyta, albo Ares. Dziewczyna świetnie
walczy i lubi się kłócić. Z drugiej strony jest jednak bardzo
piękna i umie przekonywać, więc może jest jak Piper.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Może,
kto wie-Percy pociągnął Annabeth </span></span></span><span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">za
sobą na ognisko, gdzie zajęli wygodne miejsca.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-To
chyba możemy już zacząć-rozpoczął Zeus.- Otóż zebraliśmy się
tutaj, aby odgadną kto jest boski rodzicem tej tutaj, Elizabeth
Rodriguez. Jest to osoba związana ze mną dosyć mocno. Jest to bóg.
Nie bogini. Jej ojciec jest narwany, niepohamowany w swoich czynach.
Często robi, a potem myśli- ludzie zaczęli się patrzeć, to na
Percy'ego, to na Posejdona.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Mówiąc
krótko-odezwał się Władca Morza.- Liz to moja córka.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Co?!-zdziwił
się Malcolm, syn Ateny.-Dlaczego tego nie odgadliśmy?</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Bo,
dzieci Posejdona rządzą.- Percy i Liz przybili sobie piątkę.
Chłopak objął swoją siostrę ramieniem, a ona wybuchnęła
śmiechem an miny zgromadzonych herosów. Nagle nad jej głową
pojawił się trójząb, a na ramieniu tatuaż o takim samym
kształcie. </span></span></span>
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Obozowicze,
zaczynali klaskać i wiwatować, powoli wychodząc z szoku. </span></span></span>
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Wiwat
Elizabeth Rodriguez, córka Posejdona i moja starsza
siostra!-wykrzyknął Percy.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;"><span style="font-size: small;">Wiem.
Przepraszam, zawaliłam, ale mam urwanie głowy. W domu, jak i w
szkole. Mam nadzieję, że nie zawiodłam wasz, aż tak bardzo.
Proszę o komentarze. </span></span></span>
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;"><span style="font-size: small;">Poza
tym, bardzo chciałam podziękować, za ponad 1000 wejść na mój
blog.</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;"><span style="font-size: small;">Pozdrawiam
MysteryHope</span></span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;">
</span><br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">P.S.
Co sądzicie o moim opowiadaniu, o Willu?</span></div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-15265541209436447852014-10-23T12:09:00.000-07:002014-10-23T12:09:43.103-07:00Miecz 2 Hej! Przepraszam, wiem, że obiecałam wam rozdział, ale niestety mam problem z komputerem( piszę od koleżanki z domu). Rozdział powinien pojawić się w piątek, bo to właśnie wtedy komputer wraca z naprawy.<br />
Właściwie piszę tu w innej sprawię... Jak już wiecie, wczoraj 22 października wyszła do sklepów "Krew olimpu", Powiem tylko, że zakochałam się w tej książce, /nie odeszłam od niej póki jej nie skończyłam. Jest świetne jak zwykle, chociaż ja napisałabym dłuższe zakończenie. Naprawdę polecam.<br />
MysteryHopeBlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-1498383921573861642014-10-13T10:45:00.001-07:002014-10-13T10:45:16.070-07:00Zamknął oczy, bo nie chciał pamiętać<div style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">Hej,
przepraszam, że mnie tak długo nie było. Rozdział się pisze i do
końca następnego tygodnia być gotowy. Jak na razie mam dla was
małe opowiadanie o dzieciach jednego z moich ulubionych
bogów-Apollo. </span>
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
„<span style="font-family: Consolas, monospace;">Wojna
z tytanami skończyła się. Kronos był pokonany. Obozowicze wracali
z Nowego Jorku. Dzięki Percy'emu, półbogowie byli szczęśliwi. Od
dziś będą mogli spędzać czas z rodzicami. Wszystko się zmieni,
będ</span><span style="font-family: Consolas, monospace;">z</span><span style="font-family: Consolas, monospace;">iemy
doceniani, bardziej szanowani. Rodzice o nas nie zapomną”</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">Will
z żalem przypominał sobie słowa, które wypowiadała wtedy
Annabeth. Cieszył się wtedy jak głupi, nie miał tylko pojęcia,
że jego ojciec będzie miał do niego jakiś żal. Bóg muzyki,
odwiedził każde swoje dziecko</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">Austina,
który miał dopiero czternaście lat. Blond włosy i zielone oczy.
Był jednym z najlepszych śpiewaków, a jego matka zginęła, gdy
miał sześć lat. Od tamtego czasu błąkał się po świcie, póki
nie znalazł go satyr. Dlatego blondyn mógł zrozumieć, dlaczego
ojciec rozmawiał z nim jako pierwszym.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">Molly,
na jej wspomnienie Will od razu się uśmiechnął. Ta śliczna
brązowowłosa ośmiolatka, potrafiła każdego rozbawić. Była
doskonałą w każdym rodzaju sztuki. Pięknie śpiewał, tańczy,
grała na pianinie, jej rysunki były lepsze od znanych mu malarzy.
</span><span style="font-family: Times New Roman, serif;">Była mała, więc jej
kontakty z ojcem nie był niczym niespodziewanym. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">Następni
byli Lily i Martin rodzeństwo. Ona miała czternaście lat, a on
trzynaście. Nikt nie miał pojęcia, dlaczego Apollo był dwa razy z
ich matką. Ojciec przyszedł do nich w dzień urodzin Lily. Z tego
co mówią, był to ich najszczęśliwszy dzień w ich życiu.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">Kolejna
w kolejce była Kayla, najbardziej inteligentna istota, jaką Will
miał szanse spotkać. Był z nią bardzo zżyty. Dzewczyna mieszkała
w Obozie Herosów odkąd skończyła pięć lat. Nikt nie wiedział
dlaczego, ale było to ponad dziesięć lat temu. Kayla i Will
przybyli rok po roku. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">I
tak nadeszła kolej na Willa, był on najstarszym z dzieci boga
muzyki. Nie wiedział, dlaczego ojciec nie przyszedł na początku,
do niego, ale potem zrozumiał, że jest najstarszym i jest doradcą
w jego kabinie, wiec musi poczekać. Jednakże, miały miesiące, a
Apollo nie nadchodził. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">Pewnego
razu, podczas wizyty bogów w obozie, podszedł do ojca i zapytał
się, czy chce spędzić z nim trochę czasu. Apollo spojrzał na
niego jak na wariata i powiedział, że nie ma dla niego czasu.
Blondyn był zszokowany, nie miał pojęcia dlaczego tata, go tak
traktował. Na dodatek, później zobaczył go, bawiącego się z
jego młodszym rodzeństwem. Solace przeszedł się po obozie, aby
znaleźć osobę z, którą będzie mógł porozmawiać, dla jego
rozpaczy, każdy był ze swoim boskim rodzicem.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">W
tamtym momencie oczy Willa napełniły się łzami. Nie wiedział
przez co zasłużył na takie traktowanie. Nic nie zrobił złego.
Chłopak pobiegł do siebie, do kabiny. Gdy tam dobiegł zaczął
płakać. Płakał cały czas, a gdy jego rodzeństwo wróciło
udawał, że śpi. Nikt o nic go nie pytał.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">Od
tamtych wydarzeń minęło pół roku. Jego rodzeństwo spotykało
ojca jeszcze parę razy. On nigdy. Chłopak zaczął się staczać,
był smutny, ponury. Nie uśmiechał się już. Ledwo strzelał z
łuku. O leczeniu innych nie było mowy. Chłopak się staczał,
każdy to widział, ale nikt nie potrafił mu pomóc. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">W
końcu nadszedł dzień, wizyty bogów, herosi szykowali się,
sprzątali cały obóz. A Solace? Leżał i patrzył się w sufit, bo
co miał innego robić. Ojciec go nie chciał, już go nie kochał. W
dodatku jego rodzeństwo, przez jego humorki, odwróciło się od
niego. </span><span style="font-family: Times New Roman, serif;">Chcąc nie chcąc
zwlókł się z łóżka i poszedł do pawilonu jadalnego. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">Tam
byli już wszyscy obozowicze. Will zasiadł na skraju stołu Apolla,
ludzie rzucali mi ukradkowe spojrzenia. Pewnie myśleli, że ich nie
zauważy. Te pełne pogardy i pewnego zdziwienia. Blondyn już do
nich przywyknął. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">Rozbrzmiał
gong, sygnalizujący nadejście bogów. Wczasowicze powstali, a w
wejściu ukazali się bogowie. Zaczęli iść w kierunku głównego
stołu. Każdy z nich miał uśmiech na twarzach. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Witajcie-rozpoczął
Zeus.- Przybyliśmy, jak obiecaliśmy, ostatnim razem. Jednak mamy do
was pewną prośbę. I naprawdę, was proszę, kto nie czuję się na
siłach, lub nie chce mieć nic wspólnego ze swoimi rodzicami, niech
wstanie, poda uzasadnienie i wyjdzie stąd. Nie będziemy mieli mu
tego za złe- nikt nie chciał się ruszyć ze swojego miejsca, każdy
wpatrywał się w swojego boskiego rodzica jak w obrazek. Will
westchnął i podniósł się ze swojego miejsca. Wszyscy spojrzeli
się na niego jak na wariata.- Czy możesz podać swoje
uzasadnienie...?-spytał Zeus.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Jestem
Will Solace, syn Apollo, panie-głowa Apolla drgnęła lekko.- Nie
chce brać udziału w waszym pięknym projekcie, bo mój szanowany
ojciec ma mnie gdzieś! Minęło pół roku odkąd była bitwa z
tytanami, a on odwiedzał moje rodzeństwo jeszcze kilka razy. Na
początku mogłem zrozumieć, jestem najstarszy, młodsi mają
pierwszeństwo, ale teraz mam dość. Szczególnie po tym jak
powiedział, że nie ma czasu, a potem zajmował się resztą mojej
kabiny. Jasne na początku ubiegałem się o jego szacunek, starałem
się, żeby powiedział mi, że jest ze mnie dumny, ale nie on wolał
mnie olać. Teraz mam to gdzieś, jego i bogów! Ja po prostu nie mam
siły, żeby się starać. Mam dwadzieścia lat, studia na karku...</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Idziesz
na studia?-spytała zszokowana Lily.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Studiuję
medycynę. Od ponad roku, jakbyście o tym nie wiedzieli-rzekł słabo
Will, w jego oczach błyszczały łzy, on nie miał już 1siły, aby
cokolwiek ze sobą zrobić.-Mam nadzieję, że zadowala was ta
odpowiedź. Miłego, czegokolwiek, co tu robicie-chłopak wyszedł
mozolnym krokiem ruszył do wyjścia.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Will,
to nieprawda-krzyknął Martin.-Tata nie ma nas gdzieś, on nas
kocha. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Ale,
mnie ma gdzieś i nic tego nie zmieni! Może i jestem
przewrażliwiony! Może i jestem za stary! Ale, ja też potrzebuję
uwagi, nawet nie wiecie ile! Moja mama nie żyję od roku, nie mam po
co wracać, do Colorado City, a tu też mnie nic nie czeka. Mam tego
już po prostu dość-ostatnie zdanie szepnął i spojrzał w oczy
swojego ojca, człowieka, którego szanował bardziej, niż cokolwiek
innego. On patrzył na niego w , jego oczach lśniły łzy, ale Will
nie chciał ich widzieć. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">Blondyn
poszedł do wyjścia i skierował się ku skarpie nadmorskiej, jego
ulubione miejsce. Miejsce, gdzie przez ostatni czas odnajdywał
spokój. Chłopak już postanowił, co zrobi. Zamknął oczy i
czekał.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">Dwadzieścia
lat później w pewnym szpital w Los Angeles na ostry dyżur przyjęto
trzydziestosiedmioletnią kobietę, która spadła ze schodów i
miała rozciętą głowę, a jej noga nabiła się na kołek. Jej
przyjaciele szaleli z niepokoju.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-I
co teraz, co teraz-mamrotał do siebie jej mąż.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Spokojnie
Jason-do mężczyzny podeszła pewna wysoka ciemnowłosa
dziewczyna.-Piper nic nie będzie.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Łatwo
ci mówić Molly, to nie twoja żona jest ciężko ranna. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Masz
rację, to nie moja żona i przy tym pozostańmy. Słuchaj, gdyby to
nie była klatka schodowa w, której było pełno sąsiadów, to bym
ją uleczyła, ale tak zostaję ci ostry dyżur.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Lekarz
już idzie-podeszła do nich pielęgniarka.-Macie wielkie szczęście,
bo dyżur ma nasz najlepszy chirurg. O to on...DOKTORZE TUTAJ!</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Witam,
nazywam się doktor William Solace- grupka ludzi zamarła.-Jestem tu
tylko na chwilę, za moment przejmie panią lekarz prowadzący, bo ja
niestety jutro wyjeżdżam. Rozumie pani, sprawy służbowe. Proszę
ją zabrać na salę operacyjną głowę już zszyłem, ale kołka
nie da się wyciągnąć, bez operacji, pani...?</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Grace,
Piper Grace-lekarz zamarł i spojrzał na swoją pacjentkę i jej
towarzyszy.- Hej wam.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Will,
bogowie myśleliśmy, że nie żyjesz-szepnęła Annabeth, trzymająca
na ramieniu dwuletnie dziecko.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Ta,
pozory mogą mylić. Gratulację syna. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Dzięki-rzekła
Kayla.-To mój syn, nazywa się Fred.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Kim
jest ten szczęśliwiec? </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Jake
Mason.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Wiedziałem,
Connor jest mi winny pięć drachm.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Lepiej
opowiadaj, co tam u ciebie-rzekł Chris.-Ostatni raz widzieliśmy
cię, dwadzieścia lat temu, kiedy pokłóciłeś się z ojcem. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Tak
jakoś wyszło. Poszedłem na studia, zacząłem tu pracować, a jako
syn Apolla mam dużo przewagi. A, tak nic się u mnie nie zmieniło.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Tato!
Tato!-do Will'a podbiegła na oko siedmioletnia dziewczynka i rzuciła
mu się w ramiona, on podniósł ją z łatwością.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Hej,
słońce-grupie stojącej przed nimi opadły szczęki.-Co cię tutaj
sprowadza?</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Przyszłyśmy
cię odwiedzić, Will-do zebranych podeszła ciemnowłosa kobieta,
zarzucając swoje włosy do tyłu. Spojrzała na grupkę stojącą
przed jej mężem.-Nie wiedziała, że masz pacjentów, poczekam na
zewnątrz.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">Nie,
trzeba. To są moi starzy znajomi. Od lewej Hazel, Frank, Molly,
Austin, Kayla, Leo, Jason, Annabeth, Martin, Lily, Reyna i Chris. To
jest moja żona Mia, a to nasz córeczka, Savannah. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Miło
poznać-pierwszy mowę odzyskał Frank.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Tak-
Solace potarł kark z zakłopotania.- Sala operacyjna jest tam. Może
przejdziemy do gabinetu?</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Jasne,
skarbie-uśmiechnęła się Mia.- Miło było was poznać.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;">Grupa
patrzyła na odchodzącego mężczyznę. Ich przyjaciela, który był
najdzielniejszy z nich, bo nie bał się powiedzieć tego, co sądzi
o bogach i ich zachowaniu. Gdy następnego dnia przyjechali do Piper,
jego już nie było. Wyjechał, zamknął oczy, bo nie chciał
pamiętać.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">Hej!
To znowu, ja wiem, że to coś, co napisałam jest beznadziejne, ale
miałam taką ochotę. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">Ogólnie
dziękuję, że ktoś pamięta o tym blogu, bo z tego co widziałam,
codziennie ktoś tu zaglądał. </span>
</div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">Jest
już październik. W tym roku jest to mój ulubiony miesiąc.
Dokładnie 22 PAŹDZIERNIKA wychodzi ostania cześć serii
„Olimpijscy Herosi”, „Krew Olimpu”.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">Mam
nadzieję, że wyczekujecie tej książki tak samo niecierpliwie jak
ja. Mam tylko nadzieję, że Rick nie zabiję mi Leo, jak mówią
plotki.</span></div>
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">Jeszcze
raz przepraszam, za długą nie obecność. </span>
</div>
<br />
<div align="LEFT" style="margin-bottom: 0cm;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">Wasza
MysteryHope</span></div>
BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-68466651992511086512014-09-04T11:58:00.000-07:002014-09-04T11:58:06.554-07:00LIEBSTER BLOG AWARDPrzepraszam, za nieobecność, ale byłam na wakacjach.<br />
Jak głosi tytuł zostałam nominowana do <span style="background-color: white;"><b style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;">LIEBSTER BLOG AWARD </b><span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;">przez Breeze.</span></span><br />
<span style="background-color: white;"><span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;"><br /></span></span>
<span style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;">1. Od kiedy piszesz bloga?</span><br />
<span style="background-color: white; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;"> Od dwóch miesięcy.</span><br />
<span style="background-color: white;"><span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;">2. Dlaczego piszesz bloga?</span></span><br />
<div>
<span style="background-color: white;"> Od dawna pisałam opowiadania, ale zawsze bałam się je komukolwiek pokazać, jednak w te wakacje nadeszła pora na zmiany.<br style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;" /><span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;">3. Co daje Ci pisanie?</span></span></div>
<div>
<span style="background-color: white;"> Satysfakcje. Lubie czytać pozytywne komentarze, bo widzę, że komuś podoba się to co pisze. Nawet te negatywne mi coś dają, bo wiem co muszę poprawić.<br style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;" /><span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;">4. Jaki jest Twój ulubiony książkowy bohater?</span></span></div>
<div>
<span style="background-color: white;">Hmm...Trudno wybrać bohaterów jest bardzo dużo, ale moim ulubionym bohaterem jest Syriusz Black i James Potter. Kocham ich obojgu, tak jak resztę Huncwotów, ale to dzięki nim polubiłam opowiadania i to o nich pisałam pierwsze opowiadania. <br style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;" /><span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;">5. Jakiej muzyki słuchasz?</span></span></div>
<div>
<span style="background-color: white;"> To zależy od nastroju Adel, AC/DC, Bon Jovi i wiele wiele innych.<br style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;" /><span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;">6. Jaki jest Twój ulubiony film?</span></span></div>
<div>
<span style="background-color: white;"> Harry Potter, Władcy Pierścieni i wszsytki trzy części Batmana<br style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;" /><span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;">7. Co najbardziej lubisz w swoim blogu?</span></span></div>
<div>
<span style="background-color: white;"> Szablon i to, że opowiadania pisze akurat, jak coś mi przyjdzie do głowy. <br style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;" /><span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;">8. Co jest Twoją największą zaletą, a co największą wadą?</span></span></div>
<div>
<span style="background-color: white;">Zaleta-wielka wyobraźnia, wada-strasznie szczera.<br style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;" /><span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;">9. Jakie cechy powinna posiadać dobra książka?</span></span><br />
<span style="background-color: white;">Powinna być tajemnicza, zawierać w sobie trochę magii. I, bez obrazy, zero miłości ludzi i wampirów, to się robi oklepane.<br style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;" /><span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;">10. Gdyby można było żyć w świecie z książki to co byś wybrał/a? </span></span><br />
<span style="background-color: white;"> Wybrałabym życie w świecie magii, ale to nie musi być Harry Potter. Po prostu chciałabym, aby moje życie nie było monotonne. <br style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;" /><span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;">11. Czym się interesujesz?</span></span><br />
<span style="background-color: white;"><span style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 20.285999298095703px; text-align: justify;"> Kocham czytać, pisać opowiadania, robić zdjęcia, pływać, nurkować i podróżować. </span></span></div>
BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-76397547646958817792014-08-11T13:44:00.000-07:002014-08-12T05:23:49.790-07:003."...zostaniesz z nami na noc?"<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Promienie
wschodzącego słońca padły na twarz, Willa Solace. Chłopak od
zawsze był rannym ptaszkiem. Co się dziwić syn Apolla, od małego
wstawał wcześnie rano, to był jego zwyczaj, który nie zbyt
towarzyszył byciem syna boga Słońca. Will od dziecka musiał
wcześnie wstawać i pomagać jego mamie, która pracowała w pięciu
sklepach na zmianę, za marną pensje, aby tylko utrzymać siebie jej
syna i jej męża. Na samo wspomnienie swojego ojczyma pięści Willa
zacisnęły się. Greg, bo tak miał na imię ojczym chłopaka, był
leniwy. Całymi dniami siedział w domu i nic nie robił. Gdy Will
wracał ze szkoły do domu, zawsze na powitanie dostawał od niego z
pięści w brzuch. Nigdy nie powiedział tego swojej mamie, nie
chciał przysporzyć jej więcej zmartwień. Nawet teraz na brzuchu
miał wielkie blizny, pamiątki po jego ojczymie. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Will
przetarł oczy i wstał ze swojego łóżka. Noc, była bardzo gorąca
i większość chłopaków z jego kabiny spała, bez koszulki. Jednak
nie on, jego blizny, nikt o nich ie wiedział, nawet jego ojciec,
Apollo. Chłopak czuł złość na ojca. To przez niego jego mama,
nie skończyła studiów, jej rodzice zerwali z nią kontakt i byli
skazani na Grega. Solace porwał swoją gitarę i wyszedł na dwór,
była szósta rano, śniadanie zawsze było o dziewiątej. Poszedł
nad strumień, usiadł i zaczął wygrywać melodie</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;"><a href="https://www.youtube.com/watch?v=h_my2Ziw1O4">https://www.youtube.com/watch?v=h_my2Ziw1O4</a></span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">To
była pierwsza piosenka, którą nauczył się grać, to dzięki niej
utrzymywał siebie i jego skromne wydatki i pomagał mamie w
opłaceniu rachunków. Will miał wielki talent, ludzie to docenili i
dawali mu trochę pieniędzy. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Syn
Apolla nie narzekał, znosił wszystkie nie dogodności losu, nawet
to, że jego ojczym go bił. Do czasu, aż skończył rok temu
dziewiętnaście lat. Wtedy jego mama i Greg mieli wypadek, ten
leniwy idiota jechał pod wpływem alkoholu, gdy jego mama chciała
prowadzić, on ją uderzył. Mieli wypadek, jego mama zginęła na
miejscu, a jego ojczym podczas operacji. Will został sam, nikt z
obozu nie wiedział o tym, że został bez pieniędzy, dachu nad
głową i kogoś, kto mógłby się nim zająć.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Oczy
Willa zaszły łzami, dzisiaj mijał rok od jej śmierci. Chevron
zaczął się już niepokoić, dlaczego chłopiec nie wracał do domu
do matki. Wiedział, że musi to komuś powiedzieć. Chociażby,
swojemu rodzeństwu, ale na razie nie miał zamiaru tego robić,
musiał poczekać jeszcze trochę, aż on sam przywyknie do tego. Jak
na razie w głowie planował strategię na dzisiejsza lekcję
strzelania z łuku.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Lekcja
strzelania zaczęła się punktualnie o wpół do jedenastej.
Elizabeth skrzętnie odmawiała udziału w lekcji, lecz Will zdołał
ja przekonać i powiedział, że jej pomoże. Syn Apolla stanął za
nią i ustawił ją w pozycji do strzelania.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Teraz,
delikatnie puść cięciwę-wyszeptał. Dziewczyna zrobiła to o, co
prosił,ale wyczuła również zmianę w głosie chłopaka. Jego głos
był dziwnie chrapliwy i brzmiał jakby miał się rozpłakać.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Łup!
Strzała wpadła w sam środek tarczy. Lizzy stała jak wryta,
jeszcze nigdy nie udało jej się wystrzelić prawidłowo strzały.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Dziękuje-powiedziała
Liz i cmoknęła Willa w policzek, a ten się zarumienił. Brunetka
odrzuciła swoje długie włosy i pobiegła usiąść koło Percy'ego
i Nico.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ktoś
lubi Liz-do Willa podbiegł Connor, jego najlepszy przyjaciel.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Raczej
ty-odparł Solace.-Wczoraj świetnie się z nią bawiłeś.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Świetna
kumpela, ale nic więcej.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Tak
samo jak u mnie.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Następną
lekcją była szermierka i syn Apolla musiał przyznać, że nie miał
ochoty walczyć, szczególnie, że jego partnerem miała być
Annabeth, a nie chciał narazić się Percy'emu. Poza tym jego brzuch
zaczął go nie bezpiecznie boleć.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Jesteś
gotowy Will?-do chłopaka podeszła Annabeth.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Jasne,
zaczynajmy-odparł i gdy tylko wstał poczuł wielki ból.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nic
ci nie jest?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nie
wszystko dobrze. Źle stanąłem.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ok-Annabeth chyba
mu nie wierzyła, ale nic nie powiedziała. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Walka
się zaczęła. Od razu można było powiedzieć, że Annabeth mimo
tego, że walczyła sztyletem miała, dużą przewagę. Will ledwo
nadążał z odparowaniem ciosów. Był niewyspany, ból brzucha i
świadomość, że to już rok od śmierci jego matki nie pomagały
mu w ogóle. Nagle rozległ się dźwięk jakby coś się rozdarło.
To Annabeth zamachnęła się sztyletem i porwała koszulkę Willa na
pół. Na dodatek córka Ateny podcięła mu nogi, tak że upadł na
podłogę areny. Rozległy się brawa, każdy klaskał i wykrzykiwał
imię córki Ateny.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Will!-usłyszał
głos dziewczyny Percy'ego.- Co ty masz na brzuchu?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Cały
obóz zebrał się, aby zobaczyć o czym mówi blondynka. Brzuch
chłopaka był cały czerwony, miał pełno blizn. Syn Apolla nie
słyszał już pytań kolegów, bo po prostu zemdlał. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Obozowicze zamarli,
nie mieli pojęcia, co to jest.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Zanieśmy go do
szpitala-odezwała się Thalia i chwyciła Willa pod pachami. Frank
złapał go za nogi. Tłumek obozowiczów poszedł za nimi. Nikt nie
wiedział co się stało. Każdy wiedział, że Annabeth tego nie
zrobiła.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Musimy
połączyć się z tatą-z szpitala wyszła Kayla, córka Apolla i
przyrodnia siostra Willa.- Austin biegnij z nim porozmawiać przez
tęcze.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;"><b>W tym samym
czasie na Olimpie</b></span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">Na
Olimpie trwała długa narada, połowa bogów powoli przysypiała na
swoich tronach. Zeus i Atena dyskutowali o tym, że nie długo
powinni odwiedzić swoje dzieci. Oczywiście, musieli wszystko
ustalić. Nawet Artemida
powoli już zasypiała.
Apollo siedział na swoim
tronie. On jako nieliczny nie spał. Od świtu miał jakieś złe
przeczucie, że zdarzy się coś nie dobrego.</span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Tato!?-bogowie
ocknęli się z amoku i spojrzeli na zapłakaną twarz jakiegoś
chłopca. Miał może jakieś czternaście lat, blond włosy i
niebieskie oczy. Bogowie patrzyli na niego nie rozumiejąc, co się
dzieje. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Austin?-Apollo był
w szoku, bogowie patrzyli na niego i na chłopca.-Co się stało?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Potrzebujemy twojej
pomocy.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Chodzi
o któregoś z herosów?-spytała jak zwykle opanowana Atena.-Mam
nadzieje, że nie chodzi o Annabeth, lub któreś z moich dzieci.?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nie, lady Ateno.
Chodzi o Willa-świat Apolla zamarł. Will był jego ulubionym synem.
</span></span><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Mimo, że na takiego nie
wyglądał to bardzo się troszczył o swoje dzieci. Will Solace
najlepszy łucznik i niesamowity medyk. Apollo był z niego dumny,
jak z nikogo innego nie był. Bóg Słońca nie wiedział zbyt dużo
o jego życiu. Will był chodzącą zagadką. Nawet nie wiedział, że
Will jest jego synem. Apollo nie miał pojęcia, że matka Willa,
Anna jest w ciąży. To była jedna krótka noc, bóg prędko o niej
zapomniał, ale dziewięć lat później, jakie było jego
zdziwienie, gdy zorientował się, że ten wspaniały łucznik jest
jego synem. Apollo otrząsnął się ze swoich rozmyślań.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Co
się stało?-szepnął.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-On...Mieliśmy
dzisiaj trening szermierki, Will nie czuł się dobrze od samego
początku. Nikt tego nie zauważył. Walczył z Annabeth ona
niechcący rozcięła mu koszule i podcięła mu nogi. Każdy zaczął
mówić, że Annabeth wygrała. Jednak ona upuściła swój sztylet i
wtedy zobaczyliśmy jego brzuch. On jest cały czerwony i wygląda
jakby ktoś go pobił-Apollo stanął na nogi. Nie mógł uwierzyć
w, to co słyszy.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Apollo-z jego myśli
wyrwał go głos Zeusa.</span></span><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Myślę,
że powinniśmy, wszyscy się udać do obozu.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Jasne-Apollo tylko
pstryknął palcami i już go nie było. W oczach Artemida pojawiła
się iskierka. Dopiero teraz zauważyła, że jej brat troszczy się
o swoje dzieci.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;"><b>Powrót
do Obozu </b></span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Apollo
wbiegł do szpitala, jego dzieci spojrzały na niego zamglonym
wzrokiem. Jednak, gdy go zobaczyli odetchnęli z ulgą. Bóg Słońca
podszedł do swojego najstarszego syna i jęknął. Na brzuchu
chłopaka były widoczne ślady pobicia.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Możesz
go uleczyć?-do ojca podeszła Kayla. Apollo ją przytulił.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Mogę wyeliminować
ból, </span></span><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">ale blizny
pozostaną-bóg podszedł do swojego syna i zaczął wypowiadać,
zaklęcie lecznicze. Wszystko
co mogli zrobić to siedzieć i czekać. Każdy siedzący w tej
przerażająco białej sali zastanawiał się, co mogło mu się
stać. Po pary chwilach
Will zaczął się mieszać i budzić. Wszyscy
ludzie odetchnęli z ulgi.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Will,
synu jak się czujesz?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Co
ty tu robisz?-oczy Willa wyrażały wściekłość.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Straciłeś
przytomność. Powiedz, kto ci to zrobił.?-Apollo uśmiechnął się
łagodnie do syna. Chłopak wstał z łóżka, przy wielu protestach
swojego rodzeństwa i ojca.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-</span></span><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Wszystko
można zmienić, rodziny NIE!-
wszyscy dali mu mylący wygląd-Nienawidzę cię!-wrzasnął do
Apollo.-Zmarnowałeś mi życie-wyszeptał i uciekł z sali
szpitalnej.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;"> Na
zewnątrz stali półbogowi z ich pobożnymi rodzicami. Gdy zobaczyli
otwierające się drzwi od zatoki medycznej, mieli nadzieję, że
ktoś im powie o co chodzi. Jednakże, pomylili się. Przez drzwi
wybiegł chłopak, od którego wynikło tyle zamieszania. Will Solace
wybiegł i ruszył w kierunku jeziora. Za nim wyszedł Apolla ze
smutną miną i jego dzieci, które szeptały coś między sobą.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Co się stało,
braciszku?-do boga Słońca podeszła </span></span><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Artemida.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nie
wiem-szepnął.-Po prostu krzyknął, że mnie nienawidzi i, że
zmarnowałem mu życie. Czy wiecie może o co mu chodziło?-spytał
swoich dzieci</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nie-odparła
Kayla.-Chociaż...Dzisiaj od rana dziwnie się zachowywał, rano
wyszedł z pokoju wczesnym ranem, gdy wrócił był cały we łzach.
W ręku trzymał swoją gitarę. Potem było normalnie, aż do
szermierki.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Tato-rzekł
Martin.- powinieneś też wiedzieć, że Will od tamtego roku jest tu
na stałe już nie wraca do domu na święta, rok szkolny lub
wakacj</span></span><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">e.
On cały czas siedzi tutaj
i trenuje łucznictwo.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-A,
co z Anną? Przecież z
tego co się orientuję, to ona zawsze kazała mu wracać. On zresztą
też wracał do domu bardzo chętnie. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Anna
i Will są bardzo zżyci-rzekła Hestia, patrząc w ognisko stojące,
blisko sali medycznej.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Poc</span></span><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">zekajcie
mama Willa nazywa się Anna Solace?!-wykrzyknął Hades.-Przecież
Anna Solace nie żyje. Zmarła rok temu, wraz
se swoim mężem, Gregiem wypadku samochodowym.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Co?!-krzyknął
Apollo.-Dlaczego, ja nic o tym nie wiedziałem, co?! A, wy coś
wiedzieliście?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nie
tato-odparła Molly, najmłodsza mieszkanka kabiny Apolla.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Zaraz!-rzekł
Nico.- Ta Anna i ten Greg? Przecież on spowodował ten wypadek, bo
nie chciał puścić ją za kierownice. Zginęli w wypadku. Z tego co
wiem Anna jest na Polach Elizejskich, a Greg to już do niego-wskazał
palcem na Hadesa.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Lepiej,
pójdę znaleźć Willa. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Apollo pobiegł w
kierunku </span></span><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">jeziora. Nigdzie
nie było widać jego syna. Nagle nad jeziorem rozległ się dźwięk
gitary. Apollo pobiegł za dźwiękiem. W pewnym zacienionym miejscu
nad brzegiem wody, siedział Will.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Will-chłopak
podniósł głowę.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ja
przepraszam, tato. Ja nie chciałem. Dobrze wiem, że nie wiedziałeś,
że mama była w ciąży ze mną.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Will,
kto ci to zrobił?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-To
nic takiego. To był Greg-dodał
pod naciskającym spojrzeniem ojca.-Gdy
wracałem do domu ze szkoły, on zawsze bił mnie w brzuch na
powitanie. Mama nie skończyła studiów, pracowała na pięć zmian
w pięciu sklepach naraz. I tak nie mieliśmy pieniędzy, aby żyć w
miarę. Dlatego ubłagałem mamę, aby mi kupiła tę
gitarę. Za nią zarabiałem na czynsz, zakupy i małe zachcianki
mamy. Gdy mama czegoś chciała wspominała o tym raz, albo patrzyła
się na to w sklepie. Pamiętam jak patrzyła na parę sandałów,
kiedy jej stara para się rozpadła. Gdy jej je kupiłem, przez
miesiąc mi dziękowała. Greg był leniwy, nie pracował, pił.
Znosiłem go, nic nie mówiłem, bo nie chciałem, aby miała więcej
zmartwień. Dopiero dwa lata temu powiedział mi, że wyszła za
Grega tylko po to, aby potwory mnie nie wyczuły. Znosiłem Grega
przez dziewiętnaście lat mojego nędznego życia, jak widać
musiałem doznać jakiegoś krwotoku wewnętrznego. I przepraszam
tato za to, że powiedziałem że cię nienawidzę. To nie jest
prawda-Apollo zrobił coś, czego nigdy nie robił w obecności
Willa, przytulił go, a chłopak zaczął płakać.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-To
ja cię przepraszam, synu. Powinienem się interesować, waszym
życiem rodzinnym nawet jeśli wasze matki mnie nie lubią.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Mama
cię bardzo lubiła. Zawsze mi o tobie opowiadała.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Czemu
nikomu nie powiedziałeś, że Anna nie żyję?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Skąd
to wiesz?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Hades.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ok.
Mam nadzieję, że się nie gniewasz, ja nie wiedziałem, jak sobie z
tym poradzić. Sam musiałem do tego przywyknąć.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Do
śmierci mamy?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nie.
Do tego,że zostałem bez domu, pieniędzy i szkoły.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">Apollo
siedział z synem jeszcze tak przez godzinę. Dowiedział się jak
wyglądało życie jego syna, przez co musiał przechodzić . Po
godzinie szlochanie chłopca ustało. Apollo spojrzał na niego i
zobaczył, że chłopak powoli przysypiał. Bóg muzyki uśmiechnął
się i teleportował się z synem do kabiny numer siedem. W środku
siedziały jego dzieci, pogrążone w cichej rozmowie. Zapewne
dotyczącej Willa. Gdy ich ojciec pojawił się w ich kabinie,
rozmowy się skończyły, każdy patrzył się na dwie postacie,
które dopiero co pojawiły się kabinie.</span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Tato!-wykrzyknął
Austin, widząc Apolla i Willa.-Wszystko w porządku?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Tak.
Już sobie wszystko wyjaśniliśmy. Nikt nie ma do nikogo żalu. I
stwierdzam jedno, jest was tylko sześcioro, dlatego chce wiedzieć o
was wszystko. Widzicie mama Willa nie żyje, zginęła w wypadku. Te
blizny na jego brzuchu zrobił jego ojczym, Greg. On też nie żyję.
Will stracił wszystko dom, pieniądze, dlatego bardzo was proszę
wspomóżcie go. Nie ma za co opłacić swoich studiów, które, a nie długo zacznie się rok szkolny. Nie mówię, że od razu macie dawać mu pieniądze,
ale wesprzyjcie go dobrym słowem-zakończył swoją przemowę i
przyjrzał się twarzą swoich dzieci. Na każdej z nich malował się
szok, ale także zrozumienie.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Rozumiemy-powiedziała
Lily, miała dopiero czternaście lat i była w ogóle nie podobna do
swojego ojca. Dziewczynka miała rude włosy i brązowe oczy.- Mam
takie małe pytanie,...</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-...zostaniesz z
nami na noc?-wypalił w pośpiechu Austin i od razu spłonął
rumieńcem. Bał się, że ojciec go wyśmieję. Apollo zszokowały
te słowa, przez pierwsze sekundy nie wiedział, co odpowiedzieć.
Potem, gdy pierwszy szok minął uśmiechnął się szeroko, lśniąc
swoimi białymi zębami</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Jasne-odpowiedział.
Jego dzieci jak na zawołanie uśmiechnęły się i zaczęły
zgarniać, swoje piżamy i ustawiać się w kolejce do łazienki. Bóg
Słońca wyjrzał przez okno, na niebie świecił księżyc. Gdy tu
przybył była osiemnasta, a teraz jest już ciemno. Wiedział, że
on i jego syn przegapili kolacje, ale czego się nie robi w imię
dziecka. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> </span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;"> W
tym samym czasie Artemida szukała swojego brata, wraz zresztą
bogów. Wszyscy się o niego bardzo martwili, nie pojawił się na
kolacji, a gdy wyszedł ze szpitala był jakiś smutny i przygaszony.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Gdzie
on może być?-szepnęła do siebie i dodała już głośniej.-Jak
myślicie ile minie czasu zanim Liz powie im kogo jest córką?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Coś
mi wspominała, że chce to powiedzieć, na ognisku w ten
piątek-rzekł Posejdon, odkąd ożywiono jego córkę chodził
jeszcze bardziej szczęśliwszy. - I mówi, że parę osób wie, bo
musiała podtopić twojego syna, Hermesie, z tego co mi się zdaję
Connora-bogowie zachichotali na widok oburzonej miny Hermesa.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ale,
że moja córka jeszcze tego nie odgadła, przecież to jest takie
logiczne. Ona wygląda jak ty i Percy. To jest niedopuszczalne.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Z
całym szacunkiem, ale możemy się skupić na szukaniu mojego
brata?-spytała Artemida.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Oczywiście.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Może
pójdziemy po prostu do kabiny numer siedem. Jest już dosyć późno
i chce mi się spać-powiedział Dionizos, który również został
zaciągnięty do poszukiwań brata, bogini łowów.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-To
nie jest taki głupi pomysł-rzekła Atena. Bogowie ruszyli w stronę
domku boga muzyki. W domku światło było zgaszone, nie dochodziły
z niego żadne dźwięki. Demeter otworzyła cicho drzwi i od razu
się uśmiechnęła. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-Spójrzcie-i
wskazuje na coś palcem. Bogowie uśmiechają się, wszystkie dzieci
boga muzyki śpią, a wraz z nimi sam Apollo, obejmując jego
najstarszego syna.</span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> </span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"><span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;"><span style="font-size: small;">No
i koniec rozdziału, stwierdziła, że muszę pokazać bogów od
dobrej strony. Trochę znudziło mi się słuchanie o złych bogach,
którzy nie szanują swoich dzieci. Ogólnie mam nadzieje, że się
podoba. Proszę o komentarze.</span></span></span></span></div>
<br />
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;"><span style="font-size: small;">MysteryHope</span></span></span></span></div>
BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-34847172302540597822014-08-07T08:56:00.000-07:002014-08-07T08:56:31.850-07:00Zmiany, wszędzie zmiany Hejka, zmieniłam, co nie co w rozdziałach, więc ci co to czytają. Niech nie zastanawiają się, o co chodzi.<br />
Pozdrowienia i miłej reszty wakacji<br />
MysteryHopeBlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-10637797116824531942014-07-30T12:48:00.004-07:002014-08-07T08:54:55.904-07:002. Mam szalone życie<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Następnego dnia,
każdy z obozowiczów próbował się dowiedzieć kogo dzieckiem jest
ta tajemnicza i niesamowita, Elizabeth Rodriguez. Każdego zaskoczył
to, że tak szybko dogadała się z Percym Jacksonem. Wielu ludzi
zakładało, że jest córką Afrodyty lub nawet samego Zeusa.
Pomyśleć tylko, że gdyby nie sytuacja na śniadaniu to nikt by nie
wnikał, o jej pochodzenie.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> </span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;"> Gdy
rano wstała, wszyscy z jej domku jeszcze spali. Ona na przekór
tego, że była nocnym markiem i nie lubiła wcześnie wstawać, nie
mogła już spać. Poza tym, chrapanie któregoś z barci Stoll nie
dawało jej się wyspać. Poszła do łazienki i ubrała i się w
czarne dresy i morską bluzę. Liz wiedziała, że jej ubiór
powinien im coś podpowiedzieć. W końcu miało w swojej szafie
ubrania praktycznie tylko, czarne, szare, białe i morskie.
Oczywiście, przewijały się tam inne kolory, ale te były jej
ulubione.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Lizzy
wyszła przed domek Hermesa i odetchnęła rześkim powietrzem. Dziś
był idealny dzień, aby pobiegać. Czarnowłosa starała się
biegać, ale jako duch, który się nie zmienia, nie potrafiła dotrzymać przyrzeczenia. Liz ruszyła i stwierdziła, że pobiegnie
wokół domków i jeziora. Dziewczyna biegła, przez dłuższą
chwile zatrzymała się przy domku numer trzy, domku Posejdona.
Dziewczyna, miała skrytą nadzieje, że już niedługo trafi tam i
będzie mogła w końcu poznać swojego brata</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Czarnowłosa
pobiegła nad jezioro. Widok był piękny. Woda rozciągała się, aż
do zatoki Long Island. Na drugim brzegu był las w, którym
znajdowały się przeróżne potwory. Elizabeth usiadła nad brzegiem
i odetchnęła czystym powietrzem. Według, niej było tu wspaniale.
Nie było piękniejszego miejsca na całym świecie. Słońce jeszcze
nie wzbiło się zbyt wysoko, dzięki czemu na wodzie pojawiły się
kolorowe smugi. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Nagle
koło Rodriguez ktoś usiadł i dotknął jej ramienia. Zielonooka
drgnęła i krzyknęła cicho</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Spokojnie to tylko
ja?-powiedział głos, dziewczyna odwróciła się i zobaczyła
Percy'ego, swojego brata-Co ty tutaj robisz, jest bardzo wcześnie?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Oto
samo mogę zapytać ciebie-odparła</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nie
mogłem spać. Cały czas myślałem o tym, czego się wczoraj
dowiedziałem. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nie
możesz w to uwierzyć?-bardziej stwierdziła, niż zapytała</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Dokładnie. No
wiesz w końcu nie co dzień, dowiaduje się, że masz siostrę i to
starszą. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Racja.
Ale wiesz co? Jeżeli, cała reszta zgadnie szybko kim jestem, to
będzie nam łatwiej pogadać, bo teraz jesteśmy tak jakby
podejrzani, a szczególnie przez Annabeth.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Oj,
nie przesadzaj. Zawsze zostają nam rozmowy, takie jak teraz, albo na
treningach.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Na
treningach?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Skąd,
wiesz może zostanę twoim osobistym trenerem.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Rozniosę się.
Może i jesteś najlepszym szermierzem, ale ja mam prawie pięćset
lat praktyki i odcinania Heraklesowi głowy.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ok-rzekł Percy i
spojrzał na słońce. Rozmawiali jeszcze tak półgodzinny. Okazało
się, że lubią te same jedzenie, tą samą muzykę. Mieli podobne
zainteresowania. Gadało im się świetnie, nie mogli przestać
rozmawiać. Jednakże, słońce było coraz wyżej na niebie i obje
wiedzieli, że za moment cały obóz obudzi się do życia.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Widzimy
się na śniadaniu-powiedziała Liz i uciekła w stronę domków.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Gdy
zielonooki wrócił do swojego domku zastał tam Nico i Thalie.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Hej,
co wy tu robicie?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Chcemy
porozmawiać.-odparła jego kuzynka.-Zastanawiam się tylko, jak się
czujesz z wiedzą, że masz siostrę,...</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-...i
to starszą-dokończył Nico i uśmiechnął się chytrze. Naprawdę.
Mamy wiele wspólnego. Mam tylko nadzieję, że szybko pójdzie
uznanie jej jako, córki Posejdona.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Rozumiemy, Annabeth
przestanie być zazdrosna-zaśmiała się Thalia.-Przyszła do mnie
biedaczka, po całej zabawie i zaczęła mi się żalić. Myślałam,
że umrę-Percy i Nico zaczęli się śmiać, jak jacyś szaleńcy.-To
nie jest śmieszne!</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Nagle
rozległ się wielki gong, zapowiadający, że za pół godzinny
będzie śniadanie.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Lepiej,
już pójdziemy-powiedział Nico.-A, ty drogi kuzynie, weź prysznic.
Czeka nas dzień pełen wrażeń.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Na
śniadaniu było bardzo niespokojnie, każdy z obozowiczów chciał
wiedzieć, kto jest boskim rodzicem, tej niezwykłej dwudziestolatki.
Dzieci Afrodyty mówiły, że jest ona córką Afrodyty, ponieważ ma
ona bardzo delikatne rysy twarzy, a poza tym jest bardzo ładna.
Dzieci Aresa, Hefajstosa i Demeter mówiły, że jest córką Ateny.
Dzieci Ateny, Hermesa, Apolla, Hekate i Nemezis uważały, że jest
córką Apolla. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">W
pewnym momencie dziewczyna, spojrzała się na wszystkich
zdenerwowana, wstała od swojego stolika. Powiedziała, że ma dość ich wszystkich i przesiadła się do Nico, który gdy tylko ją
zobaczył od razu się uśmiechnął i zagłębił się w rozmowie o
szermierce. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Wszyscy
patrzyli zszokowani, nie spodziewali się, że dziewczyna wybuchnie
takim gniewem. W tym momencie zaczęły się nowe spekulacje.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Skoro
jest taka nerwowa,-rzekł Travis Stoll- to może jest córką Aresa
lub Nemezis.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Mi
coś tu nie pasuje w niej-powiedział brat Travisa, Connor.-Ona jest
za bardzo nerwowa jak na córkę Nemezis lub Aresa. A poza tym jej
wygląd wcale nie sugeruję tego. Spójrzcie na nią, na jej oczy.
One nie mówią Nemezis lub Ares, one mówią coś innego, ale nie
mam pojęcia co. To jest trochę bardziej skomplikowane. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Connor
ma rację-do ich stolika podeszła Thalia.-Lizzy jest bardzo
skomplikowaną osobą, zresztą to widać. W końcu rozmawia z Nico,
a to jest już oznaka lekkiego szaleństwa.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Wiesz,
co Thalia-odezwał się Percy.- To w ogóle nie jest miłe, ale
zgadzam się z tobą. Trzeba mieć coś z głową, aby rozmawiać z
Nico.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Sam
ze mną rozmawiasz,kuzynie-wszyscy jak na komendę się odwrócili.
Za nimi stał Nico z niezbyt miłą miną i Lizzy, która ledwo
powstrzymywała śmiech.- Poza tym myślałem, że szybciej
odgadniecie boskiego rodzica, Rodriguez, to jest najprostsza rzecz na
świecie. Zresztą jej rodzic jest najlepszy na świecie, zaraz obok
mojego.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Więc,
na pewno nie jest to mój ojciec-powiedziała córka Zeusa i mrugnęła do dziewczyny.- Zresztą
to dobrze. Bez obrazy, ale mam za dużo rodzeństwa, jak na razie. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Spoko-odparła
brunetka.- A tak w ogóle to mamy za moment lekcję szermierki i nie
chcę się spóźnić.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Racja-odparła
Annabeth.-Chodź zaprowadzę ciebie.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"> </span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Gdy
wszyscy doszli do boiska do szermierki. Na niej stał już Chejron.
</span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-
No, czas rozpocząć naszą, lekcje szermierki. Każdy pracuje w tych
samych parach co zawsze. Z małymi wyjątkami. Vanessa ty pracujesz z
Zoey, Chris ty z Lauren, bo Vannesa ćwiczy z Zoey. Percy ty dzisiaj
ćwiczysz z Thalią. Jason z Frankiem. Hazel z Piper, a Leo z Nico.
Bym zapomniał Clarrise ty ćwiczysz z Elizabeth-wszyscy spojrzeli na
centaura jak na wariata, przecież, córka Aresa ją zabiję.
Jedynymi osobami, które się uśmiechały byli Clarrise, Nico i Liz.
Dziewczyna nic sobie z tego nie robiła tylko uśmiechała się
jeszcze szerzej.</span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Chejronie-odezwała
się Annabeth.-Może ja poćwiczę dzisiaj z Liz.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nie.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Chejronie-wszyscy
odwrócili się w stronę Piper.- Wiesz ona nie ma broni.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Mam-każdy spojrzał
zdziwiony na brunetkę.-Hades zadbał oto, abym nie wyszła z
Podziemi bezbronna-dziewczyna sięgnęła do swojego czarnego botka i
wyciągnęła długopis, który w niecałą sekundę zamienił się w
miecz.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Wow-nikt z
obozowiczów nie zauważył podobieństwa do miecza Percy'ego.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Tak.
Tylko Clarrise ja dawno nie walczyłam.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Spoko-odezwała się
córka Aresa.-Postaram się nie wgnieść ciebie w ziemie.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Trening
się rozpoczął, herosi trenowali ciężko i każdy przestał
zwracać uwagę na dwie dziewczyny. Clarrise na początku walki
szeroko się uśmiechała, bo myślała, że to będzie pestka, a tu
nagle się okazała, że Elizabeth jest bardzo dobrą szermierką.
Jej uśmiech z sekundy na sekundę robił się mniejszy, aż w
końcu...Dzyń...Miecz Clarrise opadł z pięć metrów od niej.
Obozowicze przestali walczyć, każdy patrzył na te dwie dziewczyny
z oczami jak gigantyczne spodki. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Jak
ty to zrobiłaś-pierwszy głos odzyskał Will.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Jeszcze
nikomu nie udało się rozbroić Clarrise. Oprócz Percy'ego, Thalie
i Nico-powiedział Leo.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Wiecie,
gdyby nie patrzeć na to, że mieszkałam w Elizjum. To mam ponad
pięćset lat praktyki.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ale,
powiedziałaś, że dawno nie walczyłaś-odezwała się córka
Aresa.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-No,
bo to jest prawda, ostatni raz walczyłam miesiąc temu. Ale, nie
przejmuj się, ja ćwiczyłam z Tezeuszem, Orionem, Perseuszem,
Jamesem i Heraklesem-na te słowa Nico wybuchł śmiechem.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Herakles to ci
raczej za manekin służył- i dalej zaczął się śmiać, zaraz
zanim poszli Leo, Chris i bracia Stoll, którzy zrozumieli, o co
chodzi, synowi Hadesa.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;">-
To nie jest śmieszne, di Angelo!</span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Bardzo,
śmieszne wodo...Lizzy.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ludzie!-krzyknęła
Annabeth- Czas iść do stajni, do pegazów. Widzisz, po wielkiej
wojnie każdy z nas dostał pegaza. Teraz musimy tobie wybrać,
towarzysza. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Do
dyspozycji mamy trzy pegazy-odezwała się Lauren, córka Nemezis-
Gwiazdkę, Księżyca i Mer. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Właśnie
doszli do stajni, w środku było wiele skrzydlatych koni. Na samym
końcu stały trzy konie, przy ich boksach nie było tabliczki z
imieniem półboga. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Gwiazdka
była koniem, o maści złotawej, jej grzywa była biała jak chmura.
Księżyc był maści czarnej, ze srebrną grzywą. Za to Mer był
cały czarny, lecz jego oczy miały morski kolor, tak przenikliwy.
Oczy tego kolory miały tylko dzieci Posejdona i Mroczny, chociaż u
niego barwa zmieniała się też na czarny.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Elizabeth, podeszłą
do Księżyca i Mer, Gwiazdkę ominęła, to nie był koń dla
niej.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Zoey-powiedział
Leo.- Ty też nie wybrałaś sobie jeszcze konia-do chłopaka
podszedł koń, był brązowy, ale jego grzywa przypominała ogień-
To jest Iskra, mój koń.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: small;">Hej, Mer, Księżyc i Gwiazdka, jestem Elizabeth, córka Posejdona.
Który, z was chce być moim koniem?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: small;">Córka
Posejdona. To dla nas zaszczyt. Jestem Mer i będę twoim
wierzchowcem i powiedz swojej znajomej żeby wybrała Księżyca.
Gwiazdka jest koniem specjalnym i jest ona przeznaczona dla satyrów.
Przekaż do obozowiczom Perseuszu Jacksonie.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: small;">Jasne Mer.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Consolas, monospace;"><span style="font-size: small;">Dziękuje.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Mer mówi, że chce być pegazem Lizzy, a Księżyc Zoey. Gwiazdka jest
za to pegazem satyrów-rzekł Percy.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-To
postanowione-powiedział Will.- I skoro Liz jest taka dobra w
szermierce, to może, zobaczymy jak sobie radzisz ze strzelaniem z
łuku.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nie!-wrzasnęli
Nico i Elizabeth.-Ja jestem beznadziejna, w strzelaniu z łuku.
Ostatnio prawie zabiłam Persefonę i Demeter, jak wybrały się na
przechadzkę po Elizjum.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nie
może być, aż tak źle-powiedziała Zoey.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Uwierz
mi jest jeszcze gorzej. Ja mam to w genach.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ja
też-rzekł syn Hadesa, brunetka zaśmiała się i objęła go
ramieniem. Starsi chłopcy lekko się zdziwili, że taka dziewczyna
lubi syna Pana Śmierci.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-To
nie wiem już co-powiedziała Hazel i w tym samym momencie została
oblana wodą.-Percy!-wykrzyknęła.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;"> Syn
Posejdona wpadł na idealny pomysł, cały obóz ruszył do wody.
Chłopcy chwytali dziewczyny w pasach i biegli z nimi, aby je wrzucić
do lodowatego jeziora. Półbogowie chlapali się wodą, topili,
nurkowali, pływali. Jason z Piper już dawno się tak dobrze nie
bawili w swoim towarzystwie. Oboje uważali, że Percy ma talent to
rozśmieszania ludzi. Nico obserwował Lizzy, która właśnie
została oblana przez Connora. Dziewczyna, która nie spodziewała
się tego, odwróciła się zszokowana, ale jej to na wiele nie
pomogło, bo Connor rzucił się na nią i zaczął ją topić. Nico,
Leo i Chris uśmiechnęli się szeroko. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Córka
Posejdona wynurzyła się z wody cała mokra i w ramach rewanżu
ochlapała syna Hermesa. Jednakże, jej woda nie była malutka, to
była bardzo duża fala, która zalała całego bruneta. Gdy chłopak
otrząsnął się z szoku, spojrzał się na Elizabeth, która
przeklinała się w duch, żę tak łatwo dała się zdenerwować i
wykorzystała swoje moce. Chris i Leo również patrzyli na to z
wielkim zdziwieniem. Liz i Connor wyszli z wody i podeszli do trójki
stojącej na brzegu. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Nie
próbujcie nic nikomu powiedzieć, to ma być tajemnica-rzekła
dziewczyna.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Do
ogniska, które ma być w ten piątek-dopowiedział Nico i spojrzał
się na największych dowcipnisi w obozie.-Słowo, że nic nie
powiecie?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Słowo-odpowiedzieli.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-To,
co?-Connor uśmiechnął się chytrze do Liz.- Córka Posejdona, co?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Tak-Lizzy
uśmiechnęła się sztucznie i pchnęła Connora tak, że ten wpadł
z powrotem do wody, reszta chłopaków wybuchnęła śmiechem.-A, wy
co się tak śmiejecie?- chłopcy polecieli znowu do wody, a Liz
wybuchnęła melodyjnym śmiechem i pobiegła do nich dołączyć.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Później
Lizzy chodziła sama po obozie, chciała go zwiedzić. Za jej czasów
obóz nie dość, że był w Hiszpanii, to wyglądał dosyć inaczej.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Liz!-dziewczyna
odwróciła się i zobaczyła Thalie biegnącą w jej kierunku.-Jak
ci się podoba w nowym życiu?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Fajnie.
Tylko, tęsknie za moimi znajomymi z Elizjum. Wiesz Orion, Tezeusz,
Perseusz, James, Bella, Achilles, Stevie, Cleo, Rose i Zoe, są mi
jak rodzina. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Przyjaźniłaś się
z najznakomitszymi herosami w historii?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Tak.
To było nie zwykłe, gdy przybyłam do Elizjum od razu wpadłam, im
do oka. Byłam pyskata, wredna i pełna sarkazmu.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Spoko,
chciałabym, aby Percy i Nico tacy byli-Thalia westchnęła.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Zobaczysz wszystko
się ułoży. Zobacz gong na obiad-dziewczyny westchnęły i ruszyły
w stronę messy.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Tak,
w ogóle jak tam obóz?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Dobrze,
tylko Chris, Leo i Connor wiedzą kim jestem, wiesz nasza dzisiejsza
kąpiel w jeziorze.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Spoko,
tak w ogóle to ja się chciałam pożegnać, jutro wyjeżdżam na
misje dla lady Artemidy i nie będzie przez trochę.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Jasne,
lepiej powiedz to Jasonowi. On pewnie też niedługo wyjedzie, wraz z
Hazel i Frankiem. Szczerze mówiąc mógłby zabrać Piper tam do
rzymskiego obozu na trochę.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-To
jest mój brat, on na to nigdy nie wpadnie-Liz i Thalia wybuchnęły
śmiechem, wzbudzając zdziwienie herosów siedzących w messie.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Dopiero
dzisiaj Elizabeth zobaczyła, jak naprawdę wygląda messa. Wielkie
ławki przy każdej numer domku. Najmniejsze stoły, miały domy
dzieci Wielkiej Trójki.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"><span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Przy głównym stole siedzieli Hazel i Frank. On był fajtłapą i wiecznie o nią
zazdrosny, kiedy tylko w pobliżu pojawiał się Leo. Ona wiecznie
uśmiechnięta i ciekawa świata.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Był
jeszcze Travis i Katie, każdy wiedział, że ta dwójka w końcu
będzie razem. On ją lubił od samego początku i ciągle ją
zaczepiał. Ona w końcu się do niego przekonała. I oczywiście
Clarrise i Chris nikt się nie spodziewał, że dziewczyna może
przejawiać jakieś uczucia, ale pojawienie się wysokiego i
przystojnego latynosa zmieniło ją , troszeczkę. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">Elizabeth usiadła
przy stole Hermesa, obok Chrisa i Connora. Oboje mieli wielii uśmiech
na twarzy, tak charakterystyczny, gdy...</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Co
wy knujecie?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Skąd
wiesz, że coś knujemy-spytał Chris.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Bo,
wiesz wasz ojciec ma taki sam uśmiech.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Znasz
naszego ojca?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Tak,
poznałam go dawno temu. On i Apollo i ja byliśmy bardzo dobrymi
znajomymi.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Ty
i bogowie?-zdziwił się Connor.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Widzicie, w
średniowieczu bogowie mogli odwiedzać swoje dzieci. Czasy wielkiej
inkwizycji, wiele wojen. Bogowie, troszczyli się o nas bardzo. Każdy
półbóg był okreśłony. Nawet dzieci y pomniejszych bogów. To
był piękne lata, gdyby nie inkwizycja-dziewczyna nagle posmutniała.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Co
jest?-spytał Chris.- Masz mały konflikt z inkwizycją? </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Tak,
to przez inkwizycje znalazłam się w Elizjum.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Jak?-oczy Connora
zabłysły w podnieceniu.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Widzicie, to były
piękne, lecz i straszne czasy. Czasy Kolumba są bardzo fajne,
przyszłość jest bardzo świetlana. Podróże po morzach i
oceanach. W śród nich ja dziewczyna, córka jednego z ważniejszych
bogów greckich. Moja mama była bardzo ważną osobą. Pracowała na
targu sprzedawała, co się dało, co ludzie potrzebowali. Pewnego
dnia nie pojawiła się w pracy, a dziewięć miesięcy później
przyszła na targ ze mną, ludzie zaczęli gadać, plotkować. Madre
nie miała życia, w końcu mi madre trafiła do więzienia i tam
zmarła. Miałam trzy latka-chłopcy spojrzeli na nią przerażeni.-
Błąkałam się po ulicach przez rok, potem zostałam zabrana do
domu dziecka. Jak na XV wiek był beznadziejny. Gdy skończyłam
dziesięć lat, uciekłam stamtąd, przez pięć lat błąkałam się
bez celu, uciekając przed potworami. Wtedy poznałam tatę, pojawił
się w moim śnie tak nagle, został mi po nim tylko miecz, nie jest
on specjalny, zwykły miecz po prostu, ale zawsze jakaś pamiątka.
Cztery lata później nadciągał wielki sztorm, ludzie uciekali
chować się do kościoła, mnie nie wpuścili. Pomyślcie, kto
chciałby wpuścić do kościoła takie dziwactwo jak ja. Następnego
dnia aresztowała mnie inkwizycja, za uprawianie czarnej magii i
kontroli nad wodą. Torturowali mnie przez rok- Chris i Connor
patrzyli na brunetkę wielkimi oczami, nie potrafili wyobrazić sobie
tego, co dziewczyna musiała przeżywać.- Rok później skazano mnie
na spalenie na stosie. I tak w dzień moich dwudziestych urodzin
zostałam spalona na stosie-dziewczyna zakończyła swoją opowieść.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Wow-rzekł
Chris.-A, to ja myślałem, że mam szalone życie- Lizzy roześmiała
się melodyjnym śmiechem, a Connor'owi pojawiła się gula w gardle.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Hej!-do
trójki herosów podszedł Travis.-Co was tak śmieszy?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman, serif;"><span style="font-size: small;">-Szalone
życia Chrisa-odparł Connor i wraz ze swoim bratem bliźniakiem
wybuchnęli śmiechem.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;">Hej!
Mam nadzieje, że moje posty was nie zanudzają. Bardzo proszę o
komentarze.</span></span></div>
<br />
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;"><span style="font-size: small;">Pozdrawiam
MysteryHope:).</span></span></span></span></div>
BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-40331563660595427742014-07-18T12:57:00.002-07:002014-08-02T12:56:11.058-07:001.Jestem beznadziejnym chłopakiem!<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman;">Był
siedemnasty czerwca, w Obozie Herosów trwały przygotowania do
powitania bogów. Dzisiaj miały być obchody ożywionego ducha z
Elizjum. Wszyscy żyli, tylko tym wydarzeniem. Jednakże, Annabeth i
inne dzieci Ateny narzekały, że nie wiedzą kim będzie ożywiony.
Wszelkie plotki mówiły o tym że będzie to, ktoś z Wielkiej
Wojny. Jedyną osobą, która chyba wiedziała, kto to będzie był
Nico, syn Hadesa. Hazel podejrzewała, że będzie to jego prawdziwa
siostra Bianca di Angelo.</span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">Dzisiaj
dzień zaczął się normalnie. Każdy z obozowiczów poszedł na
śniadanie. I potem dzień już nie był zbyt normalny. W mesie nie
było ani Nico, Percy'ego i Thalie, co było o tyle dziwne, że oni
nigdy nie przegapiali śniadania.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Hej!-odezwał
się Chris. Do messy weszli Jason, Reyna, Frank i Hazel. Cała trójka
przyjechała na tą uroczystość, aż z samego Rzymu. Do Jasona
podbiegła Piper, jego dziewczyna.-Co wy tu robicie? Znaczy bardzo
dobrze was widzieć, ale to jest greckie święto.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Stwierdziliśmy,
że sobie do was przyjedziemy. Poza tym słyszałem, że będą tam
bogowie, a ja chce bardzo spotkać tatę-odparł Jason. </span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-A
gdzie Percy, Thalia i Nico?-spytała Hazel, rozglądając się za
swoim bratem.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Nie
mamy pojęcia-rzekł Connor Stoll, syn Hermesa.-Nie widzieliśmy ich
od rana. Po prostu jakby </span><span style="font-family: Times New Roman;">rozpłynęli</span><span style="font-family: Times New Roman;">
się w powietrzu.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">Każdy
pogrążył się w rozmowie. Z reguły były to rozmowy o
nadchodzącej porze Ożywieńca, albo o tym gdzie to </span><span style="font-family: Times New Roman;">podziały</span><span style="font-family: Times New Roman;">
się dzieci Wielkiej Trójki .</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">Nagle
</span><span style="font-family: Times New Roman;">rozległ</span><span style="font-family: Times New Roman;">
</span><span style="font-family: Times New Roman;">się</span><span style="font-family: Times New Roman;">
</span><span style="font-family: Times New Roman;">duży</span><span style="font-family: Times New Roman;">
gong, który symbolizował przybycie nowego obozowicza. Głowa
każdego obróciła </span><span style="font-family: Times New Roman;">się</span><span style="font-family: Times New Roman;">
w kierunku wejścia do ich stołówki, w nich stał Chejron i </span><span style="font-family: Times New Roman;">jakaś</span><span style="font-family: Times New Roman;">
dziewczyna o czarnych oczach. </span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-To
jest Zoey Hunter, córka Hekate. Mam nadzieje, że przyjmiecie ja
bardzo miło, tyczy się to przede wszystkim naszych obozowych
dowcipni-Leo, bracia Stoll i Chris zachichotali cicho.-Wytłumaczcie
jej co to jest ożywienie i oprowadźcie po obozie. Bogowie przybędą
za sześć godzin, do tego czasu musicie mieć wszystko gotowe. Nico,
Percy i Thalia są zwolnienie, bo maja do zrobienia coś
ważniejszego-centaur westchnął.</span></span></span></span><br />
<span style="font-family: Times New Roman;"> -Vanessa-odwrocił
się w stronę pewnej </span><span style="font-family: Times New Roman;">piętnastolatki</span><span style="font-family: Times New Roman;">,
która była kropka w kropkę podobna do nowej.-Oprowadzisz Zoey po
naszym obozie i wytłumaczysz jej o, co tak naprawdę chodzi.</span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Jasne
Chejronie-dziewczyna uśmiechnęła się promiennie i chwyciła
czarnowłosą za rek</span><span style="font-family: Times New Roman;">ę</span><span style="font-family: Times New Roman;">-</span><span style="font-family: Times New Roman;">Hej,
jestem Vanessa, ale mów mi Van.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Miło
mi cię poznać, czy to co mówi ten cały centaur, o bogach
greckich, to prawda?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Tak,
ale spokojnie, daje ci dwa dni, a przywykniesz do tego </span><span style="font-family: Times New Roman;">wszystkiego.</span><span style="font-family: Times New Roman;">
Teraz najważniejsza sprawa. Widzisz co tysiąc lat, bóg podziemi
Hades może ożywić jednego półboga z danego tysiąclecia. No i
dzisiaj wypada ten dzień, masz naprawdę wielkiego farta, że to
dzisiaj, bo tak </span><span style="font-family: Times New Roman;">musielibyśmy</span><span style="font-family: Times New Roman;">
ci streszczać o wiele więcej. Tak, w ogóle to ile ty masz lat?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Dziewiętnaście.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Spoko,
jesteś prawie najstarsza z naszego domku, starszy od ci</span><span style="font-family: Times New Roman;">e</span><span style="font-family: Times New Roman;">bie
jest tylko Greg, on ma dwadzieścia dwa lata i jest najstarszy z
całego obozu i jest strasznie wredny, ale jest mała szansa, że
może pójdzie na jakąś misje i nie wróci-Van zaśmiała się, a
Zoey spojrzała na nią przerażona.-Ej, spoko ja tylko żartuje.
Zresztą nie czas na rozpaczanie, o głupocie naszego grupowego.
Teraz muszę cię zapoznać z najlepszymi osobami w Obozie Herosów.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">Vanessa
pociągnęła czarnowłosą za rękę i pognała nad jezioro.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Hej!-zaczęła
wrzeszczeć-Jak już wiecie to jest Zoey Hunter i ma dziewiętnaście
lat. To są Annabeth,Jason, Piper, Frank, Hazel, Connor i Travis,
Katie, Chris, Clarrise, Will, Reyna i Leo. Brakuje tu jeszcze dzieci
Wielkiej Trójki, Nico, Percego i Thalie.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Ok,
ale kim jest a cała Wielka Trójka?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-To
są bracia, Zeus, Hades i Posejdon. Kiedyś zawarli pakt i nie mogli
mieć dzieci, ale wiadomo to i tak nie zdało egzaminu. I wiesz
Percy, syn Posejdona, to nasz taki bohater. Nico, to syn Hadesa, a
Thalia Zeusa. Wiadomo niby są kuzynostwem, ale kłócą się
s</span><span style="font-family: Times New Roman;">t</span><span style="font-family: Times New Roman;">rasznie</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Dokładnie
tak Van-odezwał się pewien chłopak o czarnych, lekko osmolonych
włosach i brązowych oczach-Nie dalej, jak w zeszłym tygodniu
pokłócili się o to, które z nich ma czyściej w
pokoju. Błyskawicę, kości i woda latały tutaj co
sekundę. Nie byliśmy nawet pewni,...</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-...czy
zdołamy wyrobić się z dniem ożywieńca. To była po prostu
rzeźnia, nigdy nie widziałam Chejrona tak wściekłego. I dzisiaj,
akurat zniknęli. Temu głupiemu glonomóżdżkowi się tak
oberwie, jak nigdy. Co za kretyn po prostu.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Annabeth-szepn</span><span style="font-family: Times New Roman;">ę</span><span style="font-family: Times New Roman;">ła
Clarrise-to dziewczyna Percego i najlepsza przyjaciółka Thalie,
więc strasznie się martwi. Poza tym jest córką Ateny i ma
najbardziej tragiczne scenariusze. </span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Ja!Tragiczne!-oburzyła
się blondynka i zaczęła kłócić się z córką Aresa. Ich
kłótnia trwałaby pewnie długo, gdyby nie to, że wokół
nich wybuchły wielkie płomienie. Wszyscy zaczęli wrzeszczeć, a
Zoey patrzyła na to wszystko przerażona i nie mogła się
nawet ruszyć. </span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">Po
pewnej chwili wszyscy usłyszeli śmiech, który z każdą chwilą
stawał się coraz większy. Chris i bracia Stoll również
wybuchnęli śmiechem i padli na ziemie, tarzając się na niej ze
śmiechu wraz z Leo, który już prawie był zasikany.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Leo!-krzyknęła
Piper i przytuliła się do Jasona-To wcale nie jest śmieszne! Mogło
im się coś stać, czy ty w ogóle myślisz?! </span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Sorry-synowi
Hefajstosa, ledwo udało się coś powiedzieć.-Ale, Zoey-czarnowłosa
odwróciła się w stronę chłopaka.-Witamy w Obozie Herosów i mam
nadzieje, że twój pobyt tutaj będzie jeszcze bardziej udany.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Jesteś
głupi-powiedziała Hazel i chwyciła Franka za rękę. </span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Ale
za to jaki przystojny-parsknął Travis i od razu tego pożałował,
bo ręka Katie Gardner uderzyła go w tył głowy.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">W
tym samym czasie, w pewnej wytwórni muzycznej w Los Angeles, a
dokładniej w jej podziemiach siedziała trójka nastolatków. Jeden
miał piętnaście lat, jeden siedemnaście, a jedyna dziewczyna w
towarzystwie wyglądała na szesnaście. Rozmawiali zaciekle w
czarnej sali tronowej, ojca jednego z nich. Były to zaginione od
samego rana dzieci Wielkiej Trójki. </span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Nico!-powiedział
już lekko zdenerwowany Percy-Powiesz nam wreszcie, dlaczego jesteśmy
w Podziemiach.?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Ale,
ja naprawdę nie wiem!-oburzył się czarnowłosy chłopak-Wiem tylko
tyle, że ma to coś wspólnego z dniem ożywieńca, ale co to ci nie
powiem, bo po prostu nie wiem i już. Tata nie chce mi nic
powiedzieć.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Spoko,
gnijemy tu już od rana-westchnęła Thalia i oparła głowę o ramię
Percy'ego.-I już powoli mam tego dosyć. Nie mogą nam powiedzieć
po co my tu jesteśmy?! Pewnie wszyscy w obozie się martwią.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman;">-O
bogowie!-wykrzyknął Jackson- Annabeth mnie zabiję. Już raz jej
zniknąłem na parę miesięcy, możliwe, że znowu będzie tak
myśleć. Żeby tylko, bogowie mieli jakiś dobry powód, aby
nas tu trzymać.</span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Mam
jeden pomysł-odezwał się Nico.-Ale to raczej nie możliwe.</span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman;">Wtem
otworzyły się ogromne drzwi tkwiące w głównej ścianie, całego
pomieszczenia i weszły przez nie postacie. Byli to bogowie, dwunastu
olimpijczyków i inni pomniejsi półbogowie. Koło nich szły duchy.
Dzieci Wielkiej Trójki nie widziały ich twarzy, ale domyśliły
się, że wśród tych duchów jest jeden ożywieniec. Nico mimo
tego, że był synem Hadesa nie mógł rozpoznać żadnej sylwetki.</span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Witajcie!-głos Zeusa
rozbrzmiał po marmurowych ścianach jakby mówił przez
megafon.-Pewnie zastanawiacie się po, co was wezwaliśmy.? Jak już
pewnie wiecie, dziś jest dzień ożywieńca z Elizjum, więc wszyscy
bogowie, a w szczególności Hades mieli zastanowić się nad
wyborem. Na początku tym faworytem był Lionel Strike*, znany
korsarz i odkrywca, to on pomógł Kolumbowi odkryć Amerykę. Jest
on moim synem-Władca Nieba wypiął dumnie pierś.-Lecz Hades,
stwierdził, że nie byłoby to sprawiedliwe w stosunku do Posejdona,
którego tylko jedno dziecko żyję, a my mamy dwójkę-cała trójka
herosów spojrzała ze zdziwieniem na Pana Umarłych, w życiu nie
spodziewali się po nim czegoś takiego. Nico spojrzał na swojego
ojca z wielką dumą rosnącą w jego piersi. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Percy
spojrzał na swojego ojca, w jego oczach zobaczył coś czego nigdy
wcześniej nie widział. To było szczęście, jego ojciec był z
czegoś bardzo zadowolony, tak jakby wygrał milion dolarów w
jakiejś loterii. Zielonooki potrząsnął głową, wiedział, że za
moment dowie się o, co chodzi. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Jak
mój wuj już wspomniał-odezwała się Atena- Nie zgodziliśmy się,
aby ożywić młodego Strike. Wtedy zaproponowałam, syna Apollo,
Mika Lewisa, brał on udział w wojnie secesyjnej i jako jeden z
nielicznych, potrafił podnieść ludzi na duchu. Jednak </span></span><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">nadal
to nie była odpowiednia osoba. Dziwnym trafem Dionizos zaproponował
kogoś-Thalia spojrzała na boga wina z wielkim zainteresowaniem-
Powiedział, że powinniśmy ożywić Luka Castellana, syna Hermes...</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-NIE!-wrzasnęli herosi-
Nie możecie ożywić Luka-dokończył już Nico- To nie byłby dobry
pomysł. Do tej pory niektórzy obozowicze chcą go zabić, za to, że
nas zdradził.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Takich
rzeczy się nie zapomina i uwierzcie mi, że Luke nie dożyłby
jutrzejszego dnia.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Też
tak pomyśleliśmy-rzekła Hera i czym zadziwiła półbogów
uśmiechnęła się promiennie-.-Dlatego, zaproponowaliśmy, znaczy
Hades właściwie zaproponował,inną osobę, a my się na to
zgodziliśmy.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Percy
Jacksonie-do trójki nastolatków, podeszła fioletowo-włosa
kobieta, był to Nemezis- Jest to dziewczyna, która żyła za czasów
Krzysztofa Kolumba. Została spalona przez inkwizycję, za uprawianie
czarnej magii. Były to mroczne czasy...</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-...i
nie jest to córka Hekate-dokończyła Artemida- Dziewczyna nazywa
się Elizabeth Rodriguez i jest ona córką Posejdona.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">Percy
myślał, że jego świat się stanął na głowie jeszcze bardziej,
od czasu od kiedy dowiedział się, że jego ojcem jest sam
Posejdon. To nie mogła być prawda, wprawdzie zawsze marzł o tym,
by mieć rodzeństwo, ale jednak chcieć, a mieć to jest bardzo duża
różnica.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Times New Roman;">-Siostra?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Tak,
Percy-powiedział Posejdon.-Widzisz jest tylko jeden mały
szczegół...Elizabeth jest od ciebie starsza, aż o trzy lata. Nie
przeszkadza ci to?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">Na
twarzy Percy'ego nagle pojawił się uśmiech, który poszerzał się
z każdej sekundy. Jeg</span></span></span></span>
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman;">o
obawy zaczęły się topić.</span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Żartujesz sobie, starsza
siostra?!-wykrzyknął-To jest ekstra, zawsze chciałem mieć
siostrę. W pewnej chwili myślałem, że ta cała Elizabeth jest ode
mnie młodsza, a to jest straszne. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">Posejdon
wybuchnął radosnym śmiechem.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-To
ustalone, Percy poznaj swoją siostrę-z tłumu duchów wyszła,
pewna dziewczyna. Miała ona czarno-brązowe włosy i morskie oczy.
Wyglądała na dwadzieścia lat. W jej oczach igrały wesołe ogniki,
ale też coś co napawało wszystkich niepokojem. Nagle Nico wrzasnął</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Lizzy!-pobiegł w kierunku
dziewczyny i ją przytulił-Nie mogę uwierzyć, że będziesz
ożywieńcem. To takie super! Percy! Thalia! Poznajcie moją
najlepszą kumpelę z Elizjum...Tak wiem przyjaźnie się z duchem,
Liz jest najlepszą szermierką jaką spotkałem, oprócz ciebie
Percy, więc to jest chyba rodzinne. Gdybyś, widział jak ona
rozwala łeb Heraklesowi.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-On
jest strasznie wkurzający-głos dziewczyny okazał się miękki i
melodyjny, ale była też nutka pewnej zawziętości i doświadczenia.
Może i Elizabeth Rodriguez, miała dwadzieścia lat, ale trzeba było
pamiętać, że jest o wiele starsza.-Panie Hadesie, może jeszcze to
przemyślicie?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Było
nie wysadzać połowy mojego lochu, Liz-Władca Podziemi uśmiechnął
się lekko-Tylko, pamiętaj masz się nie dać zabić, aż do późnej
starości. Chce mieć trochę spokoju.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Dobra,
dosyć-odezwał się Percy-Wracamy do obozu i muszę cię poznać
siostrzyczko-Liz zaśmiała się.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-To
na razie- podeszła do szóstki duchów, stojących pod ścianą-
Będę za wami strasznie tęsknić.-brunetka przytuliła każdego po
kolei i wróciła do swojego brata i kuzynostwa.-To co, idziemy?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">Zeus
wyciągnął swój Piorun Piorunów i rzucił nim o Ziemię.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">Rozbłysło jasne światło
i w sali została tylko szóstka duchów. Uśmiechali się.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">W
Obozie Herosów panowało napięcie, tylko sekundy dzieliły ich od
rozpoczęcia się uroczystości Ożywieńca z Elizjum. Leo, Connor,
Chris i Travis siedzieli jak na szpilkach. Nie mogli się już
doczekać, żeby poznać osobę, którą będą mogli nabierać.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">Nagle,
rozbłysło jasne, oślepiające światło i na przygotowanym
podeście stanęła dwunastka bogów olimpijskich i inni pomniejsi
bogowie. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Witajcie, półbogowie!Jak
wiecie, zebraliśmy się tu w sprawię Ożywieńca z Elizjum. Jest to
dziewczyna z piętnastego wieku. Została spalona przez inkwizycję,
za uprawianie czarnej magii. Ma dwadzieścia lat. Wiemy, kto jest jej
boskim rodzicem, lecz wam tego nie powiemy. Sami musicie odgadnąć,
albo ona zrobi coś, co pasuje do jej boskiego rodzica. Pamiętajcie,
tylko, że żyła ona w czasach w, których królowały statki. Więc,
na pewno zaprzyjaźni się z osobami, które lubią
kajakarstwo-Demeter odetchnęła głośno-Przedstawiamy wam,
Elizabeth Rodriguez!</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">Na
scenę weszła czarnowłosa. Wielu chłopaków wstrzymało oddechy.
Dziewczyny rzucały jej nieprzyjemne spojrzenia, bały się, że
dziewczyna zrujnuję im życie. Jedyną osobą, która nie pomyślała
tak, o tym, był Chejron. Gdy tylko zobaczył te czarno-brązowe
włosy i morskie oczy w, których grają wesołe, ale i niebezpieczne
ogniki. Od razu się domyślił, że jest to ta Elizabeth Rodriguez,
córka Posejdona. Dziewczyna była jego ulubionym półbogiem.
Doskonała szermierka, od razu wiedziała kto jest jej ojcem, bardzo
szybko opanowała swoje moce. Heros idealny.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Więc
bardzo, prosimy-rzekł Ares.-Żeby, któreś z dzieci Hermesa
oprowadziło Elizabeth po obozie. I bez żadnych żartów, bo może
się to dla was źle skończyć. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Elizabeth-powiedziała
Iris.-Może opowiesz coś o sobie. Na przykład, zgrajmy w
dwadzieścia pytań-każdy spojrzał na boginię tęczy,
z wielkim zaskoczeniem.-No, co?</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Myślę,
że to może poczekać-powiedział Posejdon i rzucił czarnowłosej
zmartwione spojrzenie.-Czas rozpocząć zabawę.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">Po
słowach Posejdona,rozległ się huk i wystrzeliły fajerwerki.
Obozowicze zaczęli klaskać.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">Impreza
trwała w najlepsze, bogowie wybyli już dawno, więc przyjęcie
zaczęło się powoli rozkręcać. Liz bardzo szybko nawiązała
kontakt z Katie Gardner, córką Demeter Vanessą, Zoey i Reyną. Ku nie zadowoleniu Annabeth, Hazel i
Jasona, nawiązała bardzo szybki kontakt z dziećmi Wielkiej Trójki.
Najbardziej dogadywała się z Nico, ale to było jasne, bo chłopak
przyznał się, że zna tajemniczą dziewczynę. </span></span></span></span>
</div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">Percy
dogadał się z nią bardzo łatwo, mieli ze sobą bardzo dużo
wspólnego. Kochali te same filmy, muzykę, byli pesymistami i to
wielkimi. Lizzy lubiła to samo jedzenie, po prostu jak dla niego
siostra idealna. Niestety nikt nie mógł się o tym dowiedzieć,
wola bogów to wola bogów. Rodzeństwo modliło się tylko, aby
ludzie szybko odgadli kim jest jej boski rodzic, albo żeby Posejdon
ją uznał. To było męczące przez wszystkie lata, które
dziewczyna spędziła w Elizjum, dziewczyna korzystała praktycznie
zawsze ze swoich mocy. Był one częścią jej życia, a poza tym
chciała poznać swojego brata lepiej, ale to by było zbyt
podejrzane, dlatego musiała trzymać buzie na kłódkę.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Hej!-do
rodzeństwa podszedł Leo Valdez, syn Hefajstosa. Jak na
dziewiętnastolatka był bardzo przystojny i powiedzmy szczerze na
swój wiek wcale nie wyglądał.-Jestem Leo Valdez, syn Hefajstosa i
grupowy tego domku. Witamy w Obozie Herosów, Lizzy.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Cześć!Miło mi cię
poznać. Z tego co wiem, to jesteś nie złym dowcipnisiem.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Taa-chłopak potarł kark
ze zdenerwowania, a Percy zaśmiał się z przybitej miny
przyjaciela.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Nie
przejmuj się, gdy byłam w Elizjum, cały czas robiła jakieś
głupie dowcipy Hadesowi, wraz z kilkoma znajomymi. Właściwie tylko
dzięki temu jestem tutaj-Lizzy odrzuciła swoje długie włosy do
tyłu.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Serio?!
Poczekaj tu chwileczkę-Leo popędził gdzieś. Elizabeth i Percy
spojrzeli na siebie i wybuchnęli śmiechem.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Co
wam tak wesoło?-do dzieci Posejdona podszedł Nico.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Leo-wyjaśnił Percy.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-I
wszystko, jasne. Ale, Percy weź idź do Annabeth, bo bidulka za
moment zeświruję i to bardzo.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Cholera! Kompletnie,...jak
mogłem zapomnieć, to jest nienormalne. Jakim ja jestem
beznadziejnym chłopakiem. Co ja mam teraz zrobić?!</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-Daj
jej kwiat-odezwała się Elizabeth.-Zrobiony cały z wody. Annabeth
oszaleje z zachwytu.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;"> <span style="font-family: Times New Roman;"><span style="font-size: small;">-To
jest...genialne!-wykrzyknął Percy i pobiegł w stronę córki
Ateny.Liz pokręciła głową, a potem wraz z Nico zaczęła się
histerycznie śmiać.</span></span></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman;"><br /></span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman;">*-jest
to nazwisko zapożyczone z książki J.K. Rowling „Wołanie
kukułki”. Nazwisko nie wnosi nic szczególnego do fabuły.</span></span></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;"><span style="font-size: small;">Hej! Oto jest
pierwszy rozdział. Mam nadziej, że się wam spodoba. Proszę o
jakiekolwiek komentarze nawet o krytykę.</span></span></span></span></div>
<br />
<div style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; margin-bottom: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial;">
<span style="font-family: Comic Sans MS, cursive;"><span style="font-size: small;">MysteryHope </span></span></span></span>
</div>
BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-71320987562204151842014-07-17T05:07:00.002-07:002014-07-17T05:07:53.706-07:00Miecz 1 Hej, bardzo przepraszam, że tak długo nic nie ma. I jeśli ktoś to czyta to bardzo proszę, żeby dodawał komentarze. <br />
Jak wam się podoba szablon na moim blogu? Nie jest jeszcze gotowy, do końca, ale zrobił go dziewczyny z <a href="http://graphicpoison.blogspot.com/" target="_blank">Crime called art</a>.BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-34259429508596045752014-06-08T10:28:00.002-07:002014-06-27T11:00:45.034-07:00Prolog Hej, jestem Elizabeth Rodriguez . Mam 20 lat. Jestem córką Posejdona. W dzień moich 20 urodzin zostałam aresztowana przez kardynała Cornwella i oddana w ręce inkwizycji. Parę dni później została spalona na stosie.<br />
Pewnie zastanawiacie sie jak to było możliwe, ale wierzcie mi czy nie urodziłam się w 1475 roku. Tak, przeżyłam odkrycie Ameryki.<br />
Mniejsza oto. Od tamtego momentu żyje na Polach Elizejskich-tak zwane Elizjum. Jest mi tu dobrze. Bardzo się zaprzyjaźniłam z moim przyrodnim rodzeństwem Tezeuszem i Orionem, a także z moimi kuzynami Achillesem, Perseuszem i Jamesem(syn Hadesa). Jest tu także Zoe, córka Atlasa, była hesperyda i łowczyni Artemidy. Zginęła parę lat temu. Najdziwniejsze, że znalazłam wspólny język z mym wujem, Hadesem. To naprawdę spoko człowiek, znaczy, bóg. Razem z reszta bardzo często z nim gadamy. Jesteśmy w jego honorowej armii. Możemy wchodzić do jego sali tronowej, przesiadywać tam kiedy tylko chcemy.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4-piZi9ugMrC5EwarLtRIVI1dZgEf0zQcJvz77dC_Vn7RmRWvyG373217lIR3A1p2cFB-1Sye2M3CaMe20oduD4BgCNyNIDVAx_4SBzf7G04zvwkjtUn1QnluuoZhUS8w3YTLnjCHVrfG/s1600/Kaya_Scodelario.gif" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4-piZi9ugMrC5EwarLtRIVI1dZgEf0zQcJvz77dC_Vn7RmRWvyG373217lIR3A1p2cFB-1Sye2M3CaMe20oduD4BgCNyNIDVAx_4SBzf7G04zvwkjtUn1QnluuoZhUS8w3YTLnjCHVrfG/s320/Kaya_Scodelario.gif" height="180" width="320" /></a>Jednak to nie o tym chciałam wam opowiedzieć. Widzicie, co 1000 lat zostaje ożywiona jedna osoba z Elizjum. Bogowie debatują nad tym od jednego ożywienia do drugiego. Jest mało prawdopodobne aby wybrali kogoś kto nie zmarł śmiercią heroiczną.<br />
Dlatego nie starałam się bardzo przymilić Hadesowi, bo to on ma decydujący głos w tej sprawie. Widzicie rok przed ożywieniem ja, Tezeusz, Perseusz i James wymyśliliśmy bardzo głupi dowcip, czym wkurzyliśmy póżniej Pana Umarłych.<br />
Okey, chyba załapaliście o co mi chodzi. Jakieś dwa tygodnie przed wyborem, wkurzyłam Hadesa tak, że prawie wylądował w psychiatryku. I tydzień później wybrali mnie.BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-5125702787700321953.post-33432042991453537792014-06-08T06:47:00.000-07:002014-06-08T06:47:29.870-07:00WprowadzdenieHej. Wiele razy próbowałam już prowadzić bloga, ale nigdy mi nie wychodziła. Mam nadzieje, że tym razem mi się uda. Bardzo was proszę nie osądzajcie mnie.<br />
<br />BlackBathttp://www.blogger.com/profile/10269266444054129694noreply@blogger.com1